Hańba, wstyd, skandal. Zamieszanie z kibicami przed meczem Euro 2020

PAP/EPA / Justin Tallis / Fani reprezentacji Anglii
PAP/EPA / Justin Tallis / Fani reprezentacji Anglii

W sobotę Anglia zmierzy się z Ukrainą w Rzymie w pojedynku, którego stawką będzie półfinał Euro 2020 (2021). Kibice z Wysp Brytyjskich nie dostaną się na mecz Synów Albionu.

W tym artykule dowiesz się o:

"To hańba!" - pisze "The Guardian" w komentarzu do sytuacji angielskich fanów futbolu, którzy chcieliby polecieć do Włoch na mecz 1/4 finału Euro 2020 (turniej odbywa się w 2021 r.) z Ukrainą. Okazuje się, że nie będzie to możliwe.

"Kibice reprezentacji Anglii poczuli się sfrustrowani, zdezorientowani i rozczarowani, kiedy starali się kupić bilety na ćwierćfinałowy mecz Euro 2020 z Ukrainą, który zostanie rozegrany w najbliższą sobotę w Rzymie. Włoscy urzędnicy ostrzegli bowiem fanów podróżujących z Wielkiej Brytanii, że będą musieli przestrzegać zasad kwarantanny" - czytamy w portalu theguardian.com.

Włochy w połowie czerwca ponownie nałożyły pięciodniową kwarantannę na podróżnych przybywających do kraju z Wielkiej Brytanii w związku z obawami o rozprzestrzenianie się wariantu Delta koronawirusa. Oznacza to, że kibice, którzy również muszą uzyskać negatywny wynik testu na koronawirusa na 48 godzin przed podróżą, musieli przybyć do Włoch w... poniedziałek (28 czerwca), by obejrzeć sobotni mecz.

ZOBACZ WIDEO: Reprezentacja Niemiec zawiodła na EURO. Czy trenerem ich kadry powinien zostać obcokrajowiec?

Za nieprzestrzeganie zasad kwarantanny na terenie Włoch grozi grzywna w wysokości 450 euro. Kwarantanna nie jest konieczna w przypadku Brytyjczyków mieszkających w Italii, ale i tu doszło do poważnego zgrzytu.

- Nie ma jasnych wskazówek, czy są dostępne bilety na mecz Ukraina - Włochy, a jeśli tak, to jak je zdobyć. Można by pomyśleć, że będzie wiele biletów dostępnych dla angielskich fanów przebywających we Włoszech, ponieważ ograniczenia covidowe praktycznie uniemożliwiły kibicom podróżowanie z Wielkiej Brytanii. Ale nikt nic nie wie - podkreślił w rozmowie z "The Guardian" Neil Marsland - fan Synów Albionu, który mieszka w Rzymie.

Zobacz:
"UEFA odpowiada za śmierć wielu ludzi". Mocne oskarżenia eksperta ws. COVID-19
Kibice na celowniku służb medycznych. "Mogli zakazić bliskich i przyjaciół po powrocie z Euro 2020"

Źródło artykułu: