Spotkanie było niezwykle emocjonujące. Obie strony stwarzały sobie sytuacje, ale skuteczniejsi byli Włosi, którzy prowadzili już 2:0. Później z karnego strzelił Romelu Lukaku, ale to było na tyle. "Azzuri" awansowali do półfinału.
"Lukaku niestraszny, De Bruyne rozbrojony" - pisali dziennikarze "La Gazzetta dello Sport". "Możemy wejść do sali zarezerwowanej dla czterech największych ekip Europy" - czytamy dalej. Dziennikarze podkreślili także, że rywale mieli uzasadnione ambicje, aby myśleć o wygranej, ale im się to nie udało.
"Marzenie trwa" - skwitowało z kolei "Corriere dello Sport". "W końcówce meczu Włosi zaszyli się na własnej połowie i cierpieli, ale grali solidnie, udało im się powstrzymać opór" - pisano na łamach gazety.
ZOBACZ WIDEO: Nowe spojrzenie na zwolnienie Jerzego Brzęczka? "Zaczął zrywać się Bońkowi ze smyczy"
"Chłopcy Manciniego, bohaterowie, pomimo wielu trudności ze strony De Bruyne i Lukaku, zasłużenie wygrali na Allianz Arenie i mogą kontynuować marzenie o uniesieniu do góry trofeum mistrzowskiego" - relacjonowało RAI Sport.
Włoski Eurosport z kolei uznał najlepszym zawodnikiem meczu Lorenzo Insigne. Napastnik otrzymał kapitalną notę 8,5 (w skali 1-10). "Strzelanie bramek jest jego znakiem rozpoznawczym" - skwitowano.
"Świetny pokaz wielkiej osobowości ludzi Manciniego, którzy zaskoczyli De Bruyne i jego kolego z drużyny. Teraz polecą do Londynu, aby rzucić wyzwanie Hiszpanii na Wembley. Azzuri wracają do ścisłej czołówki" - pisała "La Repubblica".
Półfinał Euro 2020 Włochy - Hiszpania odbędzie się już we wtorek, 6 lipca o godz. 21:00. Gospodarzem meczu będzie legendarny Stadion Wembley w Londynie.
Czytaj także:
- Dramat reprezentanta Włoch. Pierwsza diagnoza jest koszmarna
- "Cudowne ozdrowienie". Żenujące zachowanie Ciro Immobile