Lewandowski na specjalnych warunkach. "To gest ze strony Nagelsmanna"

Getty Images /  Stefan Matzke - sampics/Corbis  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Stefan Matzke - sampics/Corbis / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Bayern rozpoczyna w poniedziałek przygotowania do nowego sezonu, ale Robert Lewandowski dołączy do kolegów dopiero 26 lipca. - Nagelsmann od początku chce sobie wypracować dobre relacje z Robertem - tłumaczy Tomasz Urban, komentator Bundesligi.

Po odpadnięciu Polski z Euro 2020 Robert Lewandowski dostał od Juliana Nagelsmanna aż 32 dni wolnego - najwięcej spośród wszystkich zawodników Bayernu. Nawet reprezentanci Francji i Niemiec, którzy dotarli do 1/8 finału mistrzostw, wznowią treningi szybciej niż Polak.

"Lewy" dołączy do kolegów 26 lipca - niespełna dwa tygodnie przed meczem z Bremer SV w Pucharze Niemiec i 17 dni przed inauguracją nowego sezonu ligowego.

- Myślę, że to słuszna decyzja, ponieważ Lewandowski był mocno obciążany przez cały poprzedni sezon. Był jednym z piłkarzy, których nie obowiązywała rotacja, także dlatego, że gonił za rekordem Muellera. Teraz też nie miał prawdziwego odpoczynku przez wzgląd na mistrzostwa Europy. Dobrze się stanie jeżeli Robert dostanie trochę wolnego, odsapnie, wyczyści głowę i ruszy do pracy - mówi WP SportoweFakty Tomasz Urban, ceniony komentator Bundesligi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak on to zrobił?! Ta bramka wręcz zachwyca!

Lewandowski ma po czym odpoczywać, bo od września do czerwca rozegrał 50 meczów i spędził na boisk 4169 minut. Był dla Hansiego Flicka niezastąpiony. Co prawda opuścił 10 spotkań, ale ze względów zdrowotnych. Jeśli mógł, to grał jednak zawsze.

- Właściwie każdego można zastąpić, każdym można rotować, ale nie Lewandowskim, jeżeli się goni za odpowiednimi wynikami w Bayernie. Poza tym też pamiętajmy, że Lewandowski to nie jest pierwszy lepszy szeregowy piłkarz w Bayernie. Ma swój dorobek, swój status, więc absolutnie nie razi mnie specjalne traktowanie Roberta. Myślę, że to też jest taki gest ze strony Nagelsmanna w jego kierunku, dzięki któremu trener już na samym początku chce sobie wypracować dobre relacje z Robertem - tłumaczy nasz rozmówca.

Tego lata Bayern wyjątkowo nie uda się na żadne zgrupowanie ani tournee po Chinach czy Stanach Zjednoczonych. Mistrz Niemiec do sezonu będzie przygotowywał się w Monachium.

- Wyjazdy często mają wartość marketingową, są promocją na jakimś rynku, natomiast w Monachium mają doskonałe warunki do przygotowań i skoro doszli do wniosku, że lepiej będzie przygotować się na własnych obiektach, to tak zrobią - mówi Urban, dodając: - Pandemia jeszcze trwa i są różnego rodzaju obostrzenia, jeżeli chodzi o wyjazdy zagraniczne, kwarantanny itd. Nie ma dużo czasu ze względu na mistrzostwa Europy. Planowanie takiego wyjazdu jest czasochłonne i sama podróż to też jest jednak wysiłek dla piłkarzy, wysiłek logistyczny dla klubu. Wybrano najbardziej optymalny wariant.

W poniedziałek i wtorek piłkarze Bayernu będą przechodzili badania, a pierwszy trening przed nowym sezonem Nagelsmann zaplanował na środę. Przed grą o punkty formę Bawarczyków sprawdzą 1.FC Koeln (17 lipca), Ajax Amsterdam (24 lipca), Borussia M'Gladbach (28 lipca) i SSC Napoli (31 lipca).

Sezon 2021/22 Bayern zainauguruje wyjazdowym meczem Pucharu Niemiec z Bremer SV (w weekend 6-8 sierpnia), a w 1. kolejce Bundesligi zagra na wyjeździe z Borussią M'Gladbach (13 sierpnia).

Czytaj także:
"Mój świat". Rozczulające zdjęcie Lewandowskiego z córkami
Robert Lewandowski został wyróżniony przez kibiców. Gigantyczna przewaga Polaka

Komentarze (4)
avatar
BennyBlanco
5.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Beda grali z 5to ligowym Bremer SV.......czy w tej redakcji was nikt nie sprawdza? 
Schlesier01
5.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
chyba, (przepraszam) 
Schlesier01
5.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie Werder Bremen tylko Bremer SV. Ten redaktor hyba niezna sie nasporcie