Nawet Tomasz Lis skomentował transfer Podolskiego. Wielkie poruszenie w środowisku

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Lukas Podolski
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Lukas Podolski

Takiego transferu w PKO Ekstraklasie nie było od lat! W Górniku Zabrze zagra Lukas Podolski, mistrz świata z 2014 roku. W sieci sypią się wielkie słowa, głos zabierają nawet ci, którzy nie są związani z piłką nożną.

Piłkarza z takim dorobkiem w PKO Ekstraklasie jeszcze nie było. Lukas Podolski zagrał 130 meczów w barwach reprezentacji Niemiec, jest mistrzem świata z 2014 roku.

W przypadku transferu do Górnika decyduje przede wszystkim sentyment. Podolski urodził się w Gliwicach, niedaleko stadionu Górnika, któremu kibicował jego ojciec Waldemar.

We wtorek wielki transfer stał się faktem. Przedstawiciele Górnika zadbali o wyjątkową otoczkę. Zaprezentowano specjalne nagranie, na którym widzimy Podolskiego powracającego w rodzinne strony.

"Najbardziej wyczekiwany film minionej dekady. Premiera, w którą wielu nie wierzyło. Obsada gwiazdorska. Gratulacje!" - napisał na Twitterze Żelisław Żyżyński, były dziennikarz Canal+ Sport.

W sieci sypią się wielkie słowa, głos zabierają nawet ci, którzy nie są związani z piłką nożną. "Lukas Podolski w Górniku, super historia, wielka pętla" - napisał dziennikarz Tomasz Lis.

"Nie dla kasy, a z serca" - pisze Roman Kołtoń.

"Naprawdę duża sprawa marketingowo dla całej ligi. Umówmy się, 95 procent naszych obecnych ligowców szary obywatel w tym kraju nie kojarzy, naprawdę. A Podolski to ktoś rozpoznawalny nawet dla totalnych laików ekstraklasowych" - uważa Justyna Krupa z "Interii".

"Marketingowo świetna sprawa. A jeszcze fajniejsza pod tym względem, że Lukas Podolski dotrzymał słowa. Teraz jeszcze tylko przydałoby się, żeby strzelił ze 41 goli w sezonie Ekstraklasy" - dodaje Łukasz Jachimiak z serwisu sport.pl

"Marketingowo strzał w 10. Co wyjdzie z tego sportowo czas pokaże" - komentuje Wojciech Marczyk z "RMF FM".

Piotr Koźmiński (dziennikarz WP SportoweFakty) informuje, że sprowadzenie mistrza świata z 2014 roku to koszt pół miliona euro za sezon. Już wcześniej, gdy Górnik przymierzał się do złożenia mu oferty, zamysł był taki, aby odpowiednio go docenić, ale w ramach możliwości zabrzan.

Czytaj także:
Grzegorz Lato: Mamy kulawą reprezentację. Nie potrafię tego zrozumieć
Polacy na szczycie listy hańby! Jesteśmy najgorsi w XXI wieku

ZOBACZ WIDEO: Nowe spojrzenie na zwolnienie Jerzego Brzęczka? "Zaczął zrywać się Bońkowi ze smyczy"

Źródło artykułu: