Anglia pokonała Danię 2:1 w półfinale Euro 2020 w kontrowersyjnych okolicznościach i awansowała do wielkiego finału imprezy, gdzie o tytuł powalczy z Włochami. Świętowanie na ulicach Londynu trwało do rana, bowiem to pierwszy finał Anglików od mistrzostw świata w 1966 r. Niestety, nie wszyscy potrafili zachować się w odpowiedni sposób.
Jak podaje londyńska policja, niewielka grupa kibiców została aresztowana po meczu. Blokowali ulice, wspinali się na budki telefoniczne i mniejsze dachy. Dopuszczono się też ataków na funkcjonariuszy.
"Po zwycięstwie Anglii funkcjonariusze patrolowali ulice Londynu. Duże grupy gromadziły się w centrum miasta. Aresztowano 20 osób za szereg przestępstw, w tym napaść, naruszenie porządku publicznego i zaatakowanie funkcjonariusza" - oświadczyła londyńska policja.
Finał Euro 2020 Włochy - Anglia w niedzielę 11 lipca na Wembley. Brytyjski rząd przyznał, że rozważa wpuszczenie na mecz nawet 90 tys. kibiców.
20 arrests have been made by officers for a number of offences including common assault, public order and assault on police.
— Metropolitan Police Events (@MetPoliceEvents) July 8, 2021
Czytaj też:
Skandal na Wembley. Czasem najlepsza jest cisza
Padł kolejny rekord Euro
ZOBACZ WIDEO: O tym się nie mówi. "Otwarcie Wembley niesie za sobą olbrzymie ryzyko"