Komentowanie meczów półfinałowych i finału Euro 2020 (mistrzostwa odbywają się w 2021 r.) TVP podzieliła między Dariusza Szpakowskiego, Mateusza Borka i Jacka Laskowskiego.
Szpakowskiemu, który pracuje w duecie komentatorskim z Andrzejem Juskowiakiem, przypadł wielki finał turnieju. W niedzielę na Wembley Włosi zmierzą się z Anglikami (początek o godz. 21:00).
- Finał skomentuje Dariusz Szpakowski. To najbardziej logiczna, uczciwa decyzja. Jest legendą telewizji. Gdy ktoś słyszy jego głos, to wie, że dzieje się coś ważnego - zapowiedział w rozmowie z TVP Info Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak on to zrobił?! Ta bramka wręcz zachwyca!
Według nieoficjalnych informacji sport.pl, 70-letni Szpakowski może jednak nie skomentować niedzielnego meczu Włochy - Anglia. Słynny komentator narzeka bowiem na gorsze samopoczucie i jego występ przy mikrofonie stoi pod znakiem zapytania.
TVP w tej sytuacji postanowiła poczekać z ogłoszeniem ostatecznej decyzji i - jak dowiedział się sport.pl - obsada komentatorska na finał zostanie potwierdzona dopiero w piątek (9 lipca).
Wybór duetu Szpakowski - Juskowiak na finał Euro 2020 od samego początku budzi duże kontrowersje. Fani zaapelowali nawet do Szkolnikowskiego, by ten rozważył inną obsadę na pojedynek, którego stawką będzie mistrzostwo Europy (więcej TUTAJ).