Bukayo Saka wydał oświadczenie po finale Euro 2020. "Nie ma miejsca na rasizm"

Getty Images / Stuart MacFarlane/Arsenal FC / Na zdjęciu: Bukayo Saka
Getty Images / Stuart MacFarlane/Arsenal FC / Na zdjęciu: Bukayo Saka

Bukayo Saka zawiódł w kluczowym momencie i padł ofiarą ataków na tle rasistowskim. Reprezentant Anglii przerwał milczenie.

W wielkim finale Euro 2020 reprezentacja Anglii grała z Włochami na Wembley. W rzutów karnych bohaterem został bramkarz Gianluigi Donnarumma. Decydującą "jedenastkę" zmarnował 19-letni Bukayo Saka i to przyjezdni świętowali w Londynie.

Młody zawodnik poszedł śladem Marcusa Rashforda i Jadona Sancho. Saka postanowił wydać oświadczenie, w pierwszej kolejności podziękował za wsparcie. "Odciąłem się od social mediów, by spędzić czas z rodziną. Nie zdołam przekazać, jak jestem wdzięczny za wszystkie wyrazy wsparcia i miłości, które otrzymałem" - napisał na Twitterze.

"Nie potrafię wyrazić, jak rozczarowany jestem. Naprawdę wierzyłem, że wygramy to dla was. Jest mi przykro, że nie przywieźliśmy pucharu do domu w tym roku. Damy z siebie wszystko, by kolejne pokolenia znały smak zwycięstwa" - uzupełnił.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Podolski odwiedził wyjątkową fankę. Kibicuje Górnikowi od... 1948 roku

W mediach społecznościowych trzej angielscy kadrowicze byli obrażani z pobudek rasistowskich. Media informowały, że pierwsze osoby zostały już zatrzymane (więcej TUTAJ).

Saka przyznał, że docierały do niego przykre wiadomości. "Nie ma miejsca na nienawiść i rasizm w futbolu. To smutne, że media nie robią wystarczająco dużo, by to powtrzymać. Proszę wszystkich o reagowanie i zgłaszanie takich treści. Miłość zawsze zwycięży" - oświadczył gracz Arsenalu.

Czytaj także:
"Finał Euro 2020 mógł zostać odwołany". Londyńska policja przekazała nowe informacji ws. zamieszek
Transfery. Oficjalnie! Najlepszy piłkarz Euro 2020 zmienił klub

Komentarze (0)