- Zadzwoniłem do trenera i poprosiłem o możliwość przyjazdu we wtorek - zdradza kulisy przyjazdu na zgrupowanie przed Euro 2020 Wojciech Szczęsny, bramkarz reprezentacji Polski. - W niedzielę miałem ligowy mecz na wyjeździe. "Przecież i tak nie będę ćwiczył". Trener powiedział, że wszyscy mają być w poniedziałek na treningu. I to wcale nie był rozruch. Intensywność jest bardzo wysoka i dobrze. Każdy to zaakceptował - opowiada Szczęsny.