1 
Tym razem Agata Barglik poruszyła sprawę problemów hormonalnych, z którymi sama przez wiele lat się zmagała. Trenerka chętnie dzieli się swoimi historiami z fankami i przestrzega przed błędami, jakie sama popełniała.
Jako nastolatka Barglik była blisko anoreksji, co wpłynęło na jej późniejszy stan zdrowia. "W gimnazjum miałam swoje epizody z odchudzaniem. Miałam zaburzenia odżywiania, byłam nawet bliska anoreksji. Nie miałam miesiączki, włosy leciały garściami, zero energii do życia, a mimo to dalej chciałam schudnąć, bo przy wadze 40 kg wciąż uważałam, że mam za dużo tłuszczu" - napisała.
Barglik brała przypisane przez ginekologa tabletki antykoncepcyjne, ale po ich odstawieniu znów straciła miesiączkę. "Zmagam się już z tym wszystkim ponad 4 lata. Za rozwalonymi hormonami poszły jelita i tarczyca. Ogólnie mówiąc moje zdrowie runęło" - dodała.
Okazuje się, że dopiero od roku, gdy zmieniła podejście, zaczyna odczuwać poprawę zdrowia. "Zaufałam medycynie wschodniej i zaczęłam robić wszystko naturalnie i dopiero wtedy zauważyłam znaczącą poprawę. I od roku czuję się jak nowy człowiek. Moje samopoczucie jest na baaaardzo wysokim poziomie. Czuję się zdrowa, choć wiem, że jeszcze nie naprawiłam wszystkiego (...) Dziś do tego posta skłoniła mnie jedna rzecz. Dostałam okres. Po 4 latach. Naturalnie. Jestem tak szczęśliwa" - zakończyła.
Czytaj też:
-> Opadły im szczęki po jej zdjęciu. Piszą tylko o jednym
-> Przeżyła szok w show TVN. Wszystko się wydało!
ZOBACZ WIDEO: To jedna z najpiękniejszych WAGs świata. Tym wideo podbija internet
