Adriana Izdebska, trenerka personalna występująca w mediach społecznościowych jako "Fit Mama", od wielu lat zaraża innych swoją pasją do fitnessu i zdrowego trybu życia. W jej przypadku - nie zawsze tak jest - przerzucanie ciężarów i kobiecość idą w parze.
Zdjęcie (patrz poniżej), które "Fit Mama" ostatnio udostępniła na Instagramie jest tego najlepszym dowodem. Na fotografii widzimy fitnesskę, pozującą przed kamerą w seksownej bieliźnie.
"Aniołek czy Diabełek?" - zapytała Izdebska swoich fanów w opisie migawki. Internauci nie mogli przejść obojętnie wobec takiego widoku. Pod fotką pojawiło się mnóstwo komentarzy.
"Wyglądasz cudnie", "Raz Aniołek raz Diablica", "Piękna Ty, piękna bielizna", "Sztos zdjęcie", Klasa sama w sobie", "Tak to muszą wyglądać Anioły", "Sexy" - pisali fani, którzy nie szczędzili modelce pochwał.
"Fit Mama" jak nikt inny potrafi zmotywować do pracy. "Nigdy nie jest za późno, aby zacząć żyć ze sobą w zgodzie, wyznaczać granice, przestać słuchać dobrych 'rad', przestać się usprawiedliwiać ze swoich wyborów, aby być szczęśliwym…" - czytamy w jej kolejnym poście.
Zobacz:
Nie uwierzysz, że to ta sama kobieta. Polka zdradza, że to efekt uzależnienia
Piękna fitnesska odpadła z show TVN. Na tym poległa
ZOBACZ WIDEO: "Hardkorowe stejki". Burneika dał kulinarny popis