Dramat w klubie nocnym w USA. Strzelał nastolatek

Getty Images / Cooper Neill / Contributor / Na zdjęciach: Tank Dell, w kółku Christopher Bouie
Getty Images / Cooper Neill / Contributor / Na zdjęciach: Tank Dell, w kółku Christopher Bouie

USA poruszone po dramacie, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę w klubie nocnym w Sanford. Strzały do 10 osób oddał 16-latek.

Jak informuje The Sun, do strzelaniny doszło w klubie nocnym połączonym z restauracją - Cabana Live w Sanford, mieście położonym około 30 minut na północ od Orlando, gdy w obiekcie odbywała się prywatna impreza.

W jej trakcie miała wybuchnąć awantura, w trakcie której 16-letni Christopher Bouie - tak wynika z ustaleń śledczych - nagle wyciągnął broń i oddał strzały do 10 osób.

"Bouie nie brał udziału w rękoczynach przed klubem, ale nagle wyciągnął pistolet kal. 9 mm i zaczął strzelać w kierunku ludzi. Zatrzymał go ochroniarz, który 'rozbroił' napastnika niemal natychmiast" - cytuje ustalenia śledczych The Sun.

Ucierpiało 10 osób, w tym znany w USA sportowiec Tank Dell. To gracz futbolu amerykańskiego, skrzydłowy Houston Texas. Życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo. "Tank odniósł lekkie obrażenia, ale został już wypisany ze szpitala" - poinformował w oświadczeniu klub sportowca.

16-letni Christopher Bouie odpowie za posiadanie broni palnej przez nieletniego, zabronione użycie tej broni, strzelanie z niej w terenie publicznym i usiłowanie zabójstwa.

Zobacz też:
Reakcja Sabalenki mówi wszystko. Aż krzyknęła po thrillerze [WIDEO]
Poznajesz? Jej brat jest sławny na całym świecie

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz usłyszał przykre słowa od dawnych kolegów. "Strasznie mnie to zabolało"

Komentarze (0)