Ferrari udanie rozpoczęło GP Meksyku. Kosztowny błąd Maxa Verstappena

Carlos Sainz był najszybszy w pierwszym treningu F1 przed GP Meksyku, minimalnie wyprzedzając Charlesa Leclerca. Kosztowny błąd popełnił za to Max Verstappen. Dwukrotnie oglądaliśmy czerwone flagi w związku z awariami bolidów.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Carlos Sainz Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Carlos Sainz
Po raz kolejny pierwszy trening Formuły 1 został wykorzystany przez niektóre zespoły, by spełnić regulaminowy wymóg o jazdach dla młodych kierowców. Dzięki temu w bolidach zobaczyliśmy Nyck de Vriesa, Pietro Fittipaldiego, Logan Sargeanta, Jacka Doohana i Liama Lawsona. Jednak nie wszyscy zawodnicy z tego grona mieli powody do zadowolenia.

Lawson od razu po wyjeździe na tor narzekał na problemy z hamulcami w bolidzie Alpha Tauri, Doohan był niezadowolony ze sposobu pracy jednostki napędowej, a Fittipaldi wywołał czerwoną flagę w drugiej połowie sesji. W maszynie rezerwowego kierowcy Haasa najprawdopodobniej doszło do awarii turbosprężarki.

Sporo szczęścia miał Max Verstappen. Kierowca Red Bull Racing znajdował się na bardzo szybkim okrążeniu, kiedy najechał na krawężnik i stracił panowanie nad samochodem. - Niewiarygodne. Nie byłem w stanie zrobić kontry, przyczepność jest bardzo niska - mówił dwukrotny mistrz świata F1 przez radio.

ZOBACZ WIDEO: Problemy Michniewicza, to oni nie pojadą na MŚ?! Lewandowski pod ścianą - Z Pierwszej Piłki #23
Już na początku treningu przed GP Meksyku problemy miał Charles Leclerc. Kierowca Ferrari musiał przerwać przejazd na twardych oponach z powodu "kapcia". Gdy później wyjechał na tor, bardzo szybko zaczął narzucać tempo i przez dłuższą chwilę meldował się na czele stawki F1 z 1:20.753.

Rezultat Monakijczyka był w stanie poprawić drugi z kierowców Ferrari - Carlos Sainz, który ostatecznie okazał się najszybszy w pierwszym treningu przed GP Meksyku. Czas Hiszpana wyniósł 1:20.707. Warto mieć jednak na uwadze, że Max Verstappen swój najlepszy wynik uzyskał na twardym ogumieniu, po tym jak zepsuł okrążenie na miękkiej mieszance. Strata 25-latka do reprezentanta Ferrari i tak wyniosła ledwie 0,120 s, przez co nie należy skreślać obecnego mistrza świata.

Niezadowoleni po pierwszym treningu F1 w Meksyku mogą być też Guanyu Zhou i Daniel Ricciardo. W bolidzie Alfy Romeo doszło do problemów z wrzucaniem biegów, przez co Chińczyk nie był w stanie wyjechać na tor. Natomiast kierowca McLarena narzekał na zachowanie hamulców.

Trening przed GP Meksyku został zakończony przedwcześnie czerwoną flagą, po tym jak ponownie problemy z bolidem miał Liam Lawson. Z hamulców bolidu Alpha Tauri nagle zaczął wydobywać się gęsty dym, po czym pojawiły się płomienie.

F1 - GP Meksyku - 1. trening - wyniki:

Poz. Kierowca Zespół Czas/strata
1. Carlos Sainz Ferrari 1:20.707
2. Charles Leclerc Ferrari +0.046
3. Sergio Perez Red Bull Racing +0.120
4. Max Verstappen Red Bull Racing +0.120
5. Lewis Hamilton Mercedes +0.142
6. Fernando Alonso Alpine +0.192
7. Valtteri Bottas Alfa Romeo +0.376
8. Lando Norris McLaren +0.413
9. Pierre Gasly Alpha Tauri +0.603
10. Sebastian Vettel Aston Martin +0.818
11. Daniel Ricciardo McLaren +1.055
12. Guanyu Zhou Alfa Romeo +1.113
13. Lance Stroll Aston Martin +1.158
14. Mick Schumacher Haas +1.245
15. Nicholas Latifi Williams +2.205
16. Liam Lawson Alpha Tauri +3.154
17. Logan Sargeant Williams +3.539
18. Nyck de Vries Mercedes +3.875
19. Jack Doohan Alpine +3.908
20. Pietro Fittipaldi Haas +6.059

Czytaj także:
7 mln dolarów kary dla Red Bulla. Znamy decyzję FIA
Piękny gest Sebastiana Vettela. Tak odda hołd twórcy Red Bulla

Kto wygra GP Meksyku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×