W Ferrari odbywa się cicha rewolucja - twierdzi "La Gazzetta dello Sport". Frederic Vasseur w styczniu objął władzę w Maranello i otrzymał przy tym zgodę najważniejszy osób w firmie, by dokonać restrukturyzacji zespołu Formule 1 według własnego uznania. Jedną z pierwszych decyzji Francuzi było odsunięcie Inakiego Ruedy od funkcji głównego stratega.
Pozbawienie Inakiego Ruedy stanowiska nie było zaskoczeniem, biorąc pod uwagę błędy strategiczne Ferrari w sezonie 2022. Zaskakująca była natomiast informacja o odejściu Davida Sancheza, który w ostatnim okresie pełnił funkcję głównego projektanta czerwonych bolidów. Francuz, po tym jak minie jego zakaz konkurencji ma przenieść się do jednej z brytyjskich ekip. Najprawdopodobniej będzie to McLaren.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Enrico Cardile, szef działu technicznego Ferrari, miał być zasypywany przez Davida Sancheza licznymi pomysłami. Część z nich nie nadawała się do realizacji, przez co część inicjatyw Francuza była z góry odrzucana. Nowy szef zespołu miał to dostrzec i odsunął Sancheza na bok, przez co ten nie widział swojej przyszłości w Maranello.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaj człowieka, który strzela gole w... budowlanych rękawicach
"Nie będzie niespodzianką, jeśli inni pracownicy, niezadowoleni z dotychczasowej polityki zespołu, zdecydują się na odejście. Vasseur jest w delikatnej sytuacji, ale nie ma wątpliwości, że ma w głowie jasny plan" - napisał z kolei włoski "Motorsport".
Odejścia kluczowych pracowników sprawiają, że Ferrari będzie musiało też rekrutować nowy personel. Do pracy we włoskim zespole ma powrócić Alessandro Cinelli, który w roku 2019 dołączył do Alfy Romeo i miał tam okazję poznać Frederica Vasseura. Cinelli miałby zastąpić Sancheza na stanowisku głównego projektanta.
W Maranello plotkuje się też o możliwym powrocie Simone Resty. Włoski inżynier odszedł z Ferrari do Haasa ze względu na konflikt z Mattią Binotto. Po tym jak Binotto stracił pracę na stanowisku szefa zespołu, możliwe jest ponowne rozpoczęcie przygody Resty z Ferrari. Jednak w tej chwili nic nie jest przesądzone.
Czytaj także:
- Ferrari straciło ważnego pracownika. Wstrząsy w zespole
- Nakręcili serial o mistrzu świata F1. Pierwsza taka produkcja o Verstappenie