Kubica powinien być mistrzem świata F1. "Myśli o wyścigach dzień i noc"

Materiały prasowe / Alfa Romeo F1 ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica (po lewej) i Beat Zehnder
Materiały prasowe / Alfa Romeo F1 ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica (po lewej) i Beat Zehnder

- Pod względem talentu Kubica to był kierowca na miano mistrza świata - uważa Beat Zehnder, dyrektor sportowy Alfy Romeo. Szwajcar pracuje w zespole z Hinwil od 30 lat. Zwycięstwo Kubicy w GP Kanady było jego najwspanialszym dniem w karierze.

Beat Zehnder to człowiek-instytucja w Sauberze. Ten szwajcarski zespół na przestrzeni lat przybierał różne nazwy w Formule 1 - współpracował z BMW, obecnie startuje jako Alfa Romeo, a już wkrótce stanie się fabryczną ekipą Audi. Zehnder jako dyrektor sportowy miał okazję współpracować z wieloma wybitnymi kierowcami, ale jedno nazwisko jest dla niego szczególne - to Robert Kubica.

Polak wygrał jedyny wyścig F1 w historii Saubera, odnosząc sukces w GP Kanady w sezonie 2008. - To było najwspanialsze wydarzenie w mojej karierze. Szkoda, że to nasze jedyne zwycięstwo. Nie było ono może zaskoczeniem, bo w tamtym roku mieliśmy chyba z 13 podiów. Jednak nie byłem przygotowany na tę wygraną i musiałem zorganizować małą imprezę w bardzo szybkim czasie - ujawnił Zehnder w rozmowie z racingnews365.com.

- To było dość duże wyzwanie i ostatecznie ta impreza kosztowała nas fortunę, ale była wyjątkowa! - dodał Szwajcar, który obchodzi właśnie 30-lecie pracy w padoku F1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jędrzejczyk ciągle w świetnej formie. O tym zdjęciu jest głośno

Kubica w dalszej fazie sezonu 2008 nie był w stanie utrzymać pozycji lidera mistrzostw świata, co wynikało z faktu, że BMW Sauber przestało rozwijać bolid i skupiło się na kolejnej kampanii F1. Zehnder nie ma jednak wątpliwości, że Polak miał wszystko, aby zostać najlepszym kierowcą globu.

- Pod względem talentu Kubica to był kierowca na miano mistrza świata. Problemem jest jednak wyczucie czasu. Musisz być we właściwym bolidzie. Możesz być największym talentem w F1, a jeśli trafisz do nieodpowiedniego auta, to nie będzie ci dane zostać mistrzem - powiedział dyrektor sportowy Alfy Romeo.

- Kubica był jednym z najbardziej zaangażowanych kierowców, z jakimi przyszło mi pracować. Myśli o wyścigach dzień i noc. On nie zadzwoni do ciebie, by zapytać o to, jak się masz. Jeśli dzwonił, to zawsze, by poruszyć jakąś kwestię związaną z wyścigami - dodał Zehnder.

Kubica po latach ma żal do BMW, że przestało rozwijać bolid po jego zwycięstwie w GP Kanady i myślało już wyłącznie o sezonie 2009. Polak ma przeczucie, że stracił w ten sposób szansę na tytuł mistrzowski. Zehnder widzi to nieco inaczej. - Są ludzie, którzy krytykują nas za to, że przedwcześnie przestawiliśmy się na rok 2009, ale nie jestem do tego przekonany - skomentował.

- Prawdopodobnie to był pierwszy raz, kiedy byliśmy w takiej sytuacji i to nie była łatwa decyzja - podsumował Szwajcar.

Czytaj także:
- Audi przyspiesza na drodze do F1. Ważna zapowiedź Niemców
- Zapadła decyzja ws. wniosku Ferrari. Wyniki wyścigu F1 już oficjalne

Komentarze (1)
avatar
Bill Brown
19.04.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Myślę że kuczera powinien sobie wstrząsnąć śmietanę! Ciekawe czy i kiedy się spełni