Perez nie wytrzymuje presji? Red Bull przywołuje kierowcę do porządku

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Sergio Perez
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Sergio Perez

Sergio Perez uwierzył w to, że w sezonie 2023 może zdobyć tytuł mistrzowski w F1. Od momentu złożenia ambitnych deklaracji... forma kierowcy Red Bulla jest coraz gorsza. Wywołuje to irytację wśród szefów "czerwonych byków".

Gdy pod koniec kwietnia Sergio Perez wygrał wyścig Formuły 1 w Baku, meksykański kierowca zbliżył się do Maxa Verstappena w klasyfikacji mistrzostw i zapowiadał ostrą walk z Holendrem o tytuł. Od tego momentu 33-latek znacząco obniżył loty, w efekcie czego przestaje być równorzędnym rywalem dla Verstappena.

W GP Miami kierowca z Meksyku stracił olbrzymią szansę na wygraną, bo chociaż jego zespołowy partner startował ze środka stawki po błędzie w kwalifikacjach, to łatwo dał się ograć na dystansie wyścigu. W GP Monako rozbił bolid już w pierwszej części kwalifikacji i nie zdobył punktów. Kłopoty przydarzyły mu się też w "czasówce" w Hiszpanii.

W sobotnich kwalifikacjach do GP Hiszpanii drugi kierowca Red Bull Racing uzyskał dopiero jedenasty wynik i nie awansował do Q3. Jego kolejny słaby występ zirytował Helmuta Marko. - Sergio nie radzi sobie najlepiej od GP Monako. Musi się skupić na wyścigach, a nie na tytule. Mam nadzieję, że dojdzie do siebie - powiedział 80-latek w niemieckim Sky.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowite wideo w mediach Barcelony. Zobacz, co zrobił... siekierą

- W ciągu całego weekendu jest oczywiste, że Sergio jest wolniejszy o 0,3 do 0,5 s. On marzył w walkę o tytuł mistrzowski, więc czeka go ciężka pobudka. Jestem jednak pewny, że się podniesie po tym ciosie - dodał doradca Red Bulla ds. motorsportu.

Bardzo krytycznie postawę Pereza oceniał też szef Red Bulla. - Miał trudne kwalifikacje. Wyjechał poza tor, jego opony straciły temperaturę. Miał już szczęście, że awansował z Q1 do Q2, bo tor się poprawiał i nie był pewny przejścia dalej. Jedenasta pozycja sprawia, że ma sporo do zrobienia w wyścigu - ocenił Christian Horner w Sky Sports.

Zdaniem Hornera, Perez jest "świetnym kierowcą", a po problemach z kwalifikacji musi "trzymać głowę wysoko" i zrobić wszystko, by wywalczyć dobry wynik w wyścigu.

W klasyfikacji generalnej F1 strata Pereza do Verstappena wynosi już 39 punktów. Istnieje ryzyko, że po GP Hiszpanii będzie jeszcze większa.

Czytaj także:
- Zmiana przepisów powstrzyma Red Bulla? Dominacja Verstappena problemem
- Rośnie nam nowy Robert Kubica. Ogromny sukces Polaka

Komentarze (1)
avatar
Norat
4.06.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Miał trochę szczęścia na początku sezonu i to wszystko.Nigdy nie wygra w całym sezonie z Verstappenem.