Liberty Media w komunikacie prasowym poinformowało o nabyciu 90 proc. akcji spółki Quint Events, a kwota transakcji wyniosła 313 mln dolarów. Właściciel Formuły 1 za nową firmę w swoim portfolio zapłaci dostępną gotówką i nie będzie musiał w tym celu zaciągać kredytów. Dzięki tej akwizycji Amerykanie chcą skoordynować działania wewnątrz F1, bo dotąd sami korzystali z usług Quint Events.
Nowo pozyskana spółka zajmuje się sprzedażą biletów na najważniejsze zawody sportowe, oferuje też noclegi dla fanów - w tym dla tych z zamożniejszym portfelem i przygotowuje pakiety łączące obecność na imprezach sportowych z turystyką. Dotąd Quint Events miało w swoim portfolio współpracę z F1, klubami NBA, MotoGP i organizatorami Australian Open.
- Jesteśmy podekscytowani dołączeniem Quint Events do rodziny Liberty Media. W ten sposób zwiększamy naszą pozycję w sporcie i rozrywce. Brian Ruede i Brian Learst zbudowali innowacyjny biznes, który zapewnia swoim klientom wyjątkowe doświadczenia podczas najbardziej prestiżowych wydarzeń na świecie - przekazał Greg Maffei, szef Liberty Media.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy
- Quint Events to szybko rozwijająca się firma. Jako partner handlowy F1 udowodniła swoją wiedzę w zakresie rozwoju produktów i sprzedaży, tworząc niezwykle popularny program "F1 Experiences". Jesteśmy głęboko przekonani, że istnieje zapotrzebowanie na obsługę kibiców podczas wydarzeń sportowych premium, stąd pomysł, aby współpracować z zarządem Quint Events i ulepszyć ofertę F1 - dodał dyrektor generalny Liberty Media.
Przynależność do rodziny Liberty Media sprawi, że Quint Events wykorzysta efekt synergii i będzie też dysponować nowymi środkami, co pozwoli jej podbić nowe dyscypliny. - To dopiero początek - stwierdził wprost Brian Ruede, dyrektor generalny firmy i jej założyciel.
Formuła 1 i Quint Events będą nadal działać jako odrębne firmy, choć w ramach jednej grupy - Liberty Media. Zamknięcie transakcji spodziewane jest na koniec 2023 roku. Rolę doradcy finansowego podczas tego przejęcia pełni J.P. Morgan.
Czytaj także:
- Włochy stracą wyścig F1? Inne kraje płacą więcej
- Schumacher bez złudzeń w F1? Miejsca zajęte