"Ma więcej sponsorów niż Verstappen". Najbardziej rozchwytywany kierowca w F1?

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Sergio Perez
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Sergio Perez

- To najbardziej rozchwytywany kierowca w F1 - mówi ojciec Sergio Pereza. Atutem Meksykanina jest liczne grono sponsorów. 34-latek chciałby pozostać w Red Bull Racing, ale oczekuje wieloletniego kontraktu. Jak skończą się jego losy?

Sergio Perez ma ważny kontrakt z Red Bull Racing do końca 2024 roku. Meksykanin rozpoczął już rozmowy z "czerwonymi bykami" ws. dalszej współpracy. Jego dobre występy na początku sezonu sprawiły, że wzrosły nadzieje na szczęśliwy finał negocjacji. Tyle że kierowca oczekuje trzyletniej umowy, aby zabezpieczyć swoją przyszłość w Formule 1 na dłużej.

Red Bull nie jest skory oferować Perezowi tak długiego kontraktu. Po pierwsze, zespół pamięta, że Meksykanin w zeszłym sezonie zawodził oczekiwania i spisywał się przeciętnie. Po drugie, firma produkująca napoje energetyczne chciałaby w roku 2026 postawić na Alexandra Albona. 28-latek reprezentuje Tajlandię w F1, a większościowym udziałowcem w Red Bullu są właśnie Tajowie.

Wszystko wskazuje jednak na to, że Perez nie musi się martwić o swoją przyszłość. - W tej chwili to najbardziej rozchwytywany kierowca w F1. Może się ścigać przez kolejnych dziesięć lat. Wystarczy spojrzeć na Alonso. Sergio jest w świetnej formie i utrzyma ją jeszcze bardzo długo - powiedział Antonio Perez w rozmowie z "Relevo".

ZOBACZ WIDEO: W wyniku wypadku stracił ręce. Opowiedział, jak uporał się z dramatem

W ostatnich dniach w padoku F1 pojawiły się informacje, że Pereza chętnie zakontraktowałoby Audi. Ojciec meksykańskiego kierowcy zdradził, że jego syn ma zdecydowanie więcej ofert. - Sergio ma wiele scenariuszy. To kierowca, za którym inni się rozglądają. Ma najwięcej sponsorów w całej stawce. Więcej niż Verstappen i Hamilton razem wzięci. Co tydzień dostaje nowe opcje na kontynuowanie kariery - dodał Antonio Perez.

- Do Sergio zgłaszają się firmy z całego świata, bo jest gwarancję świetnej promocji na całym świecie. Produkty, które reklamuje nie zostają w magazynach, bo wszystkie wyprzedają się bardzo szybko - podsumował w swoim stylu Meksykanin.

Karierę Sergio Pereza od początku finansuje Carlos Slim. To meksykański miliarder, którego majątek szacowany jest na ok. 100 mld dolarów.

Czytaj także:
Spisek przeciwko prezydentowi FIA? "Wiem, kto za tym stoi"
Kierowca na wylocie z F1. Zmiana jeszcze w maju?

Komentarze (2)
avatar
Giraldus
25.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ha. Ha. Ha. Stary bałachmen. Czy wszyscy Meksykanie są megalomanami? Jeden sponsor Maxa obstoi za wszystkich sponsorów Pereza.