Sobotni trening Formuły 1 przed GP Monako jest najgorszym momentem na jakikolwiek błąd za kierownicą. Bandy na wąskich ulicach w Monte Carlo przyciągają wręcz bolidy, a równocześnie kierowcy muszą zrobić wszystko, by jak najlepiej wyczuć tor przed kwalifikacjami. Nie wszystkim to się udaje, o czym przekonał się Valtteri Bottas.
Kierowca Stake F1 Team już na początku sesji lekko zahaczył bolidem o metalowe bariery, ale doszło w nim do uszkodzenia zawieszenia, przez co Fin nie był w stanie kontynuować jazdy. Sędziowie byli zmuszeni wywiesić czerwoną flagę, a samochód 34-latka pozostał na poboczu do końca treningu. Przez to Bottas nie pokonał ani jednego mierzonego okrążenia.
Drugi dzień z rzędu jak ryba w wodzie na monakijskim torze czuł się Charles Leclerc. Kierowca Ferrari okrążenie za okrążeniem poprawiał czasy, pozostając poza zasięgiem rywali. Ostatecznie Monakijczyk zakończył sobotnią sesję z wynikiem 1:11.369. W tym momencie drugi Carlos Sainz tracił do zespołowego kolegi aż 0,610 s.
ZOBACZ WIDEO: Śmierć zajrzała w oczy Świderskiemu. "Mogliby mnie nie odratować"
Problemów przez noc nie rozwiązał Max Verstappen. Kierowca Red Bull Racing, podobnie jak w piątek, mocno narzekał na zachowanie samochodu. - Rozumiem, w jakich obszarach mógłbym być szybszy, ale wiemy, dlaczego to jest niemożliwe - przekazał Holender przez radio.
26-latek podkręcił tempo w ostatnich minutach sesji, tracąc ostatecznie do Leclerca 0,197 s. - Jak będę tak dalej jechał, to skończę w bandzie - mówił wprost Verstappen, który sporo ryzykował za kierownicą. - Jesteśmy nigdzie. Mamy mnóstwo rzeczy do poprawy - dodał Sergio Perez, który skończył trening na piątym miejscu.
Sporo szczęścia miał też Lewis Hamilton, który podczas jednego z przejazdów stracił panowanie nad samochodem Mercedesa i cudem uratował się przed wypadkiem.
F1 - GP Monako - 3. trening - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Charles Leclerc | Ferrari | 1:11.369 |
2. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +0.197 |
3. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.341 |
4. | Oscar Piastri | McLaren | +0.532 |
5. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +0.554 |
6. | George Russell | Mercedes | +0.599 |
7. | Carlos Sainz | Ferrari | +0.610 |
8. | Lando Norris | McLaren | +0.619 |
9. | Yuki Tsunoda | Visa Cash App RB | +0.622 |
10. | Fernando Alonso | Aston Martin | +0.718 |
11. | Pierre Gasly | Alpine | +0.775 |
12. | Alexander Albon | Williams | +0.811 |
13. | Nico Hulkenberg | Haas | +0.823 |
14. | Kevin Magnussen | Haas | +0.847 |
15. | Lance Stroll | Aston Martin | +0.962 |
16. | Esteban Ocon | Alpine | +1.103 |
17. | Logan Sargeant | Williams | +1.334 |
18. | Daniel Ricciardo | Visa Cash App RB | +1.460 |
19. | Guanyu Zhou | Stake F1 Team | +2.461 |
20. | Valtteri Bottas | Stake F1 Team | bez czasu |
Czytaj także:
- Dziennikarz udawał księdza, by zobaczyć Schumachera. I się zdziwił
- Niemcy po cichu dogadali się z Rosjanami. Pierwsze takie wydarzenie od wybuchu wojny