Weekend sprinterski w Austrii oznacza, że kierowcy Formuły 1 dostali kolejną okazję, by powalczyć w kwalifikacjach - tym razem do wyścigu głównego. Byli przy tym bogatsi o doświadczenia z piątkowej "czasówki" do sprintu, jak i sobotniego mini-wyścigu. Niewielkie różnice z wcześniejszych sesji wskazywały na zaciętą walkę o pole position.
Ostatni weekend czerwca na Red Bull Ringu jest niezwykle gorący, ale podczas Q1 cieplej zrobiło się w kokpicie Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk długo zajmował szesnastą pozycję i był zagrożony brakiem kwalifikacji do Q2. Kierowca Mercedesa musiał sięgnąć po dodatkowy komplet świeżych opon, poprawił swój czas i przedarł się do kolejnego etapu kwalifikacji.
Sam początek Q1 wskazywał, że może to być jedna z ciekawszych sesji kwalifikacyjnych w 2024 roku. Po pięciu minutach Charles Leclerc przewodził stawce z czasem 1:05.901. Drugi Lando Norris tracił do niego 0,009 s, trzeci Oscar Piastri - 0,017 s, czwarty Yuki Tsunoda - 0,028 s, a piąty Carlos Sainz - 0,040 s. Po paru chwilach tempo podkręcił Sainz (1:05.263), ale różnice pozostały równie minimalne.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Koniec Euro dla Polaków! Oceniliśmy mecz z Francją
O2 rozpoczęło się od mocnego uderzenia Maxa Verstappena, który niemal znokautował rywali czasem 1:04.577. Żaden z kierowców nie był w stanie zbliżyć się do wyniku Holendra po pierwszym przejeździe. Drugi Carlos Sainz miał do niego aż 0,439 s straty. Sytuacji nie zmieniły też kolejne przejazdy w końcówce Q2.
Już na drugim etapie kwalifikacji odpadł Fernando Alonso. Hiszpan uzyskał dopiero piętnasty czas, czym tylko potwierdził, że Aston Martin ma wyraźny problem i notuje regres formy w porównaniu do chociażby Alpine. Jeszcze słabiej wypadł drugi z kierowców Astona Martina - Lance Stroll. Kanadyjczyk nawet nie przebrnął przez Q1.
W Q3 w trudnym położeniu znalazło się Ferrari, które ze względu na problemy we wcześniejszych segmentach "czasówki", musiało wyjechać na pierwszy przejazd na używanym komplecie ogumienia. To sprawiło, że Leclerc i Sainz mieli ograniczone szanse na pole position.
Tempo podkręcił za to Verstappen, który już pierwszym przejazdem (1:04.426) był bliski pole position, bo drugi Norris tracił do niego aż 0,361 s. Drugim okrążeniem Holender tylko potwierdził swój nokaut, poprawiają wynik do poziomu 1:04.314.
F1 - GP Austrii - kwalifikacje - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Q3 | Q2 | Q1 |
---|---|---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:04.314 | 1:04.469 | 1:05.336 |
2. | Lando Norris | McLaren | +0.404 | 1:05.103 | 1:05.450 |
3. | George Russell | Mercedes | +0.526 | 1:05.016 | 1:05.585 |
4. | Carlos Sainz | Ferrari | +0.537 | 1:05.016 | 1:05.263 |
5. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.589 | 1:05.053 | 1:05.541 |
6. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.730 | 1:05.104 | 1:05.509 |
7. | Oscar Piastri | McLaren | +0.734 | 1:05.070 | 1:05.311 |
8. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +0.888 | 1:05.144 | 1:05.587 |
9. | Nico Hulkenberg | Haas | +1.071 | 1:05.262 | 1:05.596 |
10. | Esteban Ocon | Alpine | +1.569 | 1:05.274 | 1:05.574 |
11. | Daniel Ricciardo | Visa Cash App RB | 1:05.289 | 1:05.569 | |
12. | Kevin Magnussen | Haas | 1:05.347 | 1:05.508 | |
13. | Pierre Gasly | Alpine | 1:05.359 | 1:05.598 | |
14. | Yuki Tsunoda | Visa Cash App RB | 1:05.412 | 1:05.563 | |
15. | Fernando Alonso | Aston Martin | 1:05.639 | 1:05.656 | |
16. | Alexander Albon | Williams | 1:05.736 | ||
17. | Lance Stroll | Aston Martin | 1:05.819 | ||
18. | Valtteri Bottas | Stake F1 Team | 1:05.847 | ||
19. | Logan Sargeant | Williams | 1:05.856 | ||
20. | Guanyu Zhou | Stake F1 Team | 1:06.061 |
Czytaj także:
- Verstappen zadecydował ws. przyszłości. "Powiedziałem to już"
- Miliarder dał synowi nowy kontrakt. Wyda na niego kolejne miliony?