Sobotni trening Formuły 1 przed GP Belgii został storpedowany przez gwałtowną ulewę. Momentami warunki na Spa-Francorchamps były tak fatalne, że konieczne było wywieszenie czerwonej flagi. Podczas kwalifikacji szanse na opady deszczu wynosiły 80 proc., a asfalt był na tyle mokry, że kierowcy rozpoczęli "czasówki" na oponach przejściowych.
Na początku Q1 kierowcy raz za razem otrzymywali komunikaty, że nad tor nadciągają intensywniejsze opady deszczu. - Nie ma przyczepności - narzekał Lewis Hamilton. Problemów nie miał za to Max Verstappen, który dyktował tempo w mokrych warunkach. Jego czas 1:56.003 stał się punktem odniesienia dla innych.
Przesychający tor sprawił, że kierowca Red Bull Racing był w stanie podkręcić tempo (1:54.938). W tarapatach znajdował się George Russell, który w końcówce Q1 znajdował się w strefie zagrożenia, ale rzutem na taśmę zapewnił sobie awans do Q2.
ZOBACZ WIDEO: Zmiana systemu rozgrywek w Polsce? Jerzy Kanclerz przedstawia propozycje
- Opony nie były przygotowane. Sami sobie robimy problem - narzekał Sergio Perez, który też miał problem z awansem do Q2. Ostatecznie Meksykanin przedostał się do kolejnej fazy "czasówki" i uniknął kompromitacji podobnej do tych, jakie notował w ostatnich tygodniach.
W Q2 zaczęło mocniej padać i pojawiło się ryzyko, że pierwsze przejazdy kierowców będą decydujące. Był to problem dla kierowców Ferrari, bo Charles Leclerc i Carlos Sainz w ostatnich minutach Q2 znajdowali się poza czołową dziesiątką. Ostatecznie Monakijczyk i Hiszpan zdołali jednak poprawić czasy, pomimo gorszych warunków na torze.
Pierwsze przejazdy w Q3 to popis jazdy Red Bull Racing. Najszybszy był Verstappen (1:53.159), a tuż za nim znalazł się Perez ze stratą 0,606 s. Wydawało się, że ten wynik zapewni pole position Meksykaninowi. Zwłaszcza że warunki torowe miały się pogarszać. Jednak w ostatnich sekundach sesji zaskoczył Leclerc. Monakijczyk był w stanie złożyć dobre okrążenie i wprawdzie był wolniejszy o 0,595 s od Verstappena, ale to on w niedzielę ustawi się na pole position.
Verstappen, który otrzymał karę przesunięcia o dziesięć pozycji w związku z wymianą silnika, ruszy do GP Belgii z jedenastego miejsca.
F1 - GP Belgii - kwalifikacje - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Q3 | Q2 | Q1 |
---|---|---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:53.159 | 1:53.837 | 1:54.938 |
2. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.595 | 1:54.193 | 1:55.349 |
3. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +0.606 | 1:54.470 | 1:55.139 |
4. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.676 | 1:54.037 | 1:55.692 |
5. | Lando Norris | McLaren | +0.822 | 1:54.358 | 1:55.582 |
6. | Oscar Piastri | McLaren | +0.868 | 1:54.136 | 1:54.835 |
7. | George Russell | Mercedes | +1.025 | 1:54.095 | 1:55.353 |
8. | Carlos Sainz | Ferrari | +1.318 | 1:54.112 | 1:55.169 |
9. | Fernando Alonso | Aston Martin | +1.606 | 1:54.258 | 1:55.489 |
10. | Esteban Ocon | Alpine | +1.651 | 1:54.460 | 1:55.417 |
11. | Alexander Albon | Williams | 1:54.473 | 1:55.722 | |
12. | Pierre Gasly | Alpine | 1:54.635 | 1:54.911 | |
13. | Daniel Ricciardo | Visa Cash App RB | 1:54.682 | 1:55.451 | |
14. | Valtteri Bottas | Stake F1 Team | 1:54.764 | 1:55.531 | |
15. | Lance Stroll | Aston Martin | 1:54.716 | 1:56.072 | |
16. | Nico Hulkenberg | Haas | 1:56.308 | ||
17. | Kevin Magnussen | Haas | 1:56.500 | ||
18. | Yuki Tsunoda | Visa Cash App RB | 1:56.593 | ||
19. | Logan Sargeant | Williams | 1:57.230 | ||
20. | Guanyu Zhou | Stake F1 Team | 1:57.775 |
Czytaj także:
- Verstappen postawił się Red Bullowi. "Nikt nie będzie mówił, co mam robić"
- Moskwa huczy od plotek. Wielki powrót Mazepina?