Potężna kara dla Hamiltona przed wyścigiem. Koniec marzeń o dobrym wyniku?

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Lewis Hamilton ma niewielkie szanse na zdobycie punktów w GP Azerbejdżanu. Na kilka godzin przed startem wyścigu kierowca Mercedesa otrzymał surową karę. W związku z wymianą silnika 39-latek rozpocznie rywalizację w F1 z alei serwisowej.

W tym artykule dowiesz się o:

Lewis Hamilton w kwalifikacjach do GP Azerbejdżanu zajął siódme miejsce. Kierowca Mercedesa nie był zadowolony z tego wyniku, ale to nie koniec złych wieści dla siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1. W niedzielny poranek zespół z Brackley poinformował o wymianie silnika w samochodzie Hamiltona.

W przypadku Hamiltona doszło nie tylko do wymiany jednostki spalinowej, ale również turbosprężarki oraz podzespołów MGU-H i MGU-K. Kierowca przekroczył dozwoloną pulę elementów silnikowych na sezon 2024. W tej sytuacji Brytyjczyk zobowiązany jest do rozpoczęcia rywalizacji z alei serwisowej. Dla 39-latka oznacza to niewielkie szanse na zdobycie punktów.

Mercedes w ten weekend miał już problemy z silnikiem w bolidzie George'a Russella. Po pierwszym treningu w oleju z jednostki 26-latka wykryto pewne anomalie, dlatego zespół ze względów bezpieczeństwa wymienił jednostkę w maszynie Russella. Drugi z kierowców niemieckiej ekipy stracił przez to część sesji.

ZOBACZ WIDEO: "Wysysa z niego wszystko". Bajerski o przyczynie słabszej formy Huckenbecka

Russell nie przekroczył jeszcze dozwolonej puli silników na sezon 2024, więc uniknął kary w GP Azerbejdżanu. Młodszy z Brytyjczyk rozpocznie niedzielny wyścig z piątego miejsca.

Hamilton po sobotnich kwalifikacjach w Baku nie ukrywał rozgoryczenia swoim wynikiem. - Każda sobota jest taka sama. To mnie już nie zaskakuje. W piątkowych treningach bolid jest niesamowity. W nich czułem się wybornie od pierwszego okrążenia. Nic nie zmieniałem w samochodzie, bo nie chciałem niczego zepsuć, a opony nagle przestały współgrać z bolidem - narzekał kierowca Mercedesa w Sky Sports.

W GP Azerbejdżanu karę za wymianę silnika otrzymał wcześniej Guanyu Zhou. Dodatkowo po kwalifikacjach zdyskwalifikowany został Pierre Gasly, w którego samochodzie wykryto nieprawidłowości w przepływie paliwa. Oznacza to, że w alei serwisowej zrobi się dość tłoczno.

Początek GP Azerbejdżanu o godz. 13.00.

Komentarze (2)
avatar
Mirek Nowicki
15.09.2024
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Jak mozna karac nietykalnego? Gdzie sa ci obroncy z bielem? Trzeba wreszcie skonczyc z tymi nieuczciwymi bialymi co nie daja luisowi wygrywac.