Po emocjach związanych ze sprintem Formuły 1 w Miami, który urozmaiciły opady deszczu, kwalifikacje do wyścigu głównego rozgrywane były na suchym torze, ale przy nieco zachmurzonym niebie. Co ważne, po poważnej kraksie sprzed kilku godzin, mechanikom Ferrari udało się odbudować bolid Charlesa Leclerca i Monakijczyk mógł przystąpić do walki o pole position.
Jednak już Q1 pokazało, że włoski zespół w Miami nie znajduje się w najwyższej formie. W tarapatach znalazł się Lewis Hamilton, który pod koniec pierwszego etapu "czasówki" zajmował osiemnaste miejsce i dopiero rzutem na taśmę awansował do Q2, poprawiając swoje okrążenie. Słaby wynik na tym etapie rywalizacji osiągnął też Leclerc.
ZOBACZ WIDEO: Dariusz Wróbel odpowiada Władysławowi Komarnickiemu
Już w Q1 wyłoniła się grupa faworytów do pole position - najszybszy w tej fazie był Max Verstappen, ale tuż za nim znaleźli się Lando Norris oraz Oscar Piastri. Holender i Australijczyk pojechali tak dobre okrążenia, że nie musieli wykonywać drugich przejazdów i tym samym zaoszczędzili opony.
Jeśli kibice Verstappena liczyli na pole position Holendra w GP Miami, to Q2 rozpoczęło się wręcz od nokautującego "kółka" Piastriego. Kierowca McLarena za sprawą czasu 1:26.269 znalazł się na szczycie tabeli z czasami, wyprzedzając aktualnego mistrza świata aż 0,374 s. Między tę dwójkę wcisnął się jeszcze Norris, ale jego strata do zespołowego kolegi też była spora - wyniosła 0,230 s.
Problemy miał natomiast George Russell, który po pierwszym przejeździe w Q2 znajdował się poza czołową dziesiątką. - Nie mam zaufania do bolidu - narzekał kierowca Mercedesa, który nie miał odpowiedniej przyczepności. 27-latek poprawił się dopiero przy okazji kolejnego wyjazdu na tor, awansując ostatecznie do Q3.
Do finałowej fazy kwalifikacji nie awansował za to Hamilton. Kierowca Ferrari nawet nie ukończył ostatniej próby w Q2, ostatecznie finiszując na dwunastym miejscu. Skalę problemu ekipy z Maranello potwierdził chwilę później komunikat radiowy Leclerca. - To są moje najlepsze okrążenia. Fizycznie nie jestem w stanie jechać szybciej - mówił Monakijczyk, który przedarł się do Q3 z ósmym rezultatem.
Verstappen w Q3 znów próbował udowodnić, że świetny kierowca może zamaskować braki bolidu. Holender po pierwszym przejeździe znalazł się na czele stawki z czasem 1:26.492, ale różnice były minimalne. Norris tracił do Holendra tylko 0,003 s, Piastri - 0,017 s.
Panujący mistrz świata podkręcił tempo w końcówce Q3 - 1:26.204. To było okrążenie poza zasięgiem rywali i tym samym Verstappen zgarnął pole position w GP Miami.
F1 - GP Miami - kwalifikacje - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Q3 | Q2 | Q1 |
---|---|---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:26.204 | 1:26.643 | 1:26.870 |
2. | Lando Norris | McLaren | +0.065 | 1:26.499 | 1:26.955 |
3. | Andrea Kimi Antonelli | Mercedes | +0.067 | 1:26.606 | 1:27.077 |
4. | Oscar Piastri | McLaren | +0.171 | 1:26.269 | 1:27.006 |
5. | George Russell | Mercedes | +0.181 | 1:26.575 | 1:27.014 |
6. | Carlos Sainz | Williams | +0.365 | 1:26.847 | 1:27.098 |
7. | Alexander Albon | Williams | +0.478 | 1:26.855 | 1:27.042 |
8. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.550 | 1:26.948 | 1:27.417 |
9. | Esteban Ocon | Haas | +0.620 | 1:26.967 | 1:27.450 |
10. | Yuki Tsunoda | Red Bull Racing | +0.739 | 1:26.959 | 1:27.298 |
11. | Isack Hadjar | Visa Cash App RB | 1:26.987 | 1:27.301 | |
12. | Lewis Hamilton | Ferrari | 1:27.006 | 1:27.279 | |
13. | Gabriel Bortoleto | Stake F1 Team | 1:27.151 | 1:27.343 | |
14. | Jack Doohan | Alpine | 1:27.186 | 1:27.422 | |
15. | Liam Lawson | Visa Cash App RB | 1:27.363 | 1:27.444 | |
16. | Nico Hulkenberg | Stake F1 Team | 1:27.473 | ||
17. | Fernando Alonso | Aston Martin | 1:27.604 | ||
18. | Pierre Gasly | Alpine | 1:27.710 | ||
19. | Lance Stroll | Aston Martin | 1:27.830 | ||
20. | Oliver Bearman | Haas | 1:27.999 |