W czwartek dość niespodziewanie McLaren ogłosił zakończenie współpracy z Alexandrem Dunne'em, młodym irlandzkim kierowcą, który uważany jest za przyszłość Formuły 1. 19-latek był. częścią programu juniorskiego stajni z Woking i na tej podstawie otrzymywał m.in. szansę jazdy w piątkowych treningach F1. Czwartkowa decyzja oznacza, że Dunne został zwolniony z programu rozwoju kierowców McLarena ze skutkiem natychmiastowym.
Alexander Dunne, który zadebiutował w F1 podczas piątkowego treningu w Austrii, zaskoczył wszystkich, osiągając czas zaledwie 0,069 s gorszy od lidera mistrzostw Oscara Piastriego. Po ogłoszeniu decyzji, Dunne wyraził w mediach społecznościowych entuzjazm wobec przyszłych wyzwań. Może to sugerować, że Irlandczyk ma na stole ofertę z innego zespołu.
ZOBACZ WIDEO: "Nie dam sobie tego wmówić". Stanowcza reakcja Zmarzlika
Jak podaje ESPN, rozstanie było wynikiem braku porozumienia między McLarenem a Dunne'em co do jego przyszłości w zespole. McLaren nie ma wolnych miejsc na sezon 2026, a obecni kierowcy, Oscar Piastri i Lando Norris, mają długoterminowe kontrakty.
Przed irlandzkim kierowcą mogą otworzyć się inne możliwości. Alpine jeszcze nie zdecydowało o przyszłości Franco Colapinto na sezon 2026, co może dać Alexandrowi Dunne'owi szansę na dołączenie do zespołu z Enstone. Red Bull Racing również rozważa swoje opcje, a w przypadku "czerwonych byków" w grę wchodzi również jazda w siostrzanej stajni Visa Cash App RB.
"Było nam miło pracować z Alexem w ciągu ostatniego roku i przyczynić się do jego sukcesów i rozwoju jako kierowcy w ramach programu rozwoju kierowców McLarena" - przekazał brytyjski zespół.
"Jestem bardzo podekscytowany tym, co ma nadejść" - ogłosił z kolei Dunne w mediach społecznościowych. Kierowca z Irlandii podziękował też wszystkim osobom w McLarenie, które miały wpływ na jego rozwój. "To, że miałem okazję po raz pierwszy zasiąść za kierownicą bolidu F1, a następnie odbyć z wami dwa pierwsze treningi, to coś, co zawsze będzie mi bliskie" - dodał.
Dunne obecnie ściga się w Formule 2, gdzie zajmuje piąte miejsce w "generalce". Nie wyklucza to jednak awansu do Formuły 1 w sezonie 2026 w razie satysfakcjonującej oferty.