Mark Webber: To był dobry dzień dla Red Bull Racing

Pierwsza odsłona sezonu 2012 dobrze zakończyła się dla kierowców Red Bull Racing. Mark Webber w domowym wyścigu zajął czwarte miejsce, a jego zespołowy partner, Sebastian Vettel był drugi.

Robert Chruściński
Robert Chruściński

Mark Webber (Red Bull 4. miejsce): Jest trochę pozytywnych elementów po tym wyścigu. Kwalifikacje były dla nas trudne, lecz wyścig znacznie lepszy. Gdybyśmy mieli lepsze pozycje startowe, to wyjeżdżalibyśmy z Australii w lepszych nastrojach. Miałem słaby start, dlatego dokładnie musimy sprawdzić, co się stało. W pierwszym zakręcie znalazłem się między dwoma bolidami. Nie chciałem już na początku ryzykować zderzenia. Mogłem jechać dalej i stopniowo odrabiałem stratę. Samochód był zaskakująco zdradliwy na miękkich oponach podczas pierwszego przejazdu. Bałem się, że mogę mieć jakieś uszkodzenia po wypadku w pierwszym zakręcie. Po pit stopie zmieniono mi ogumienie na średnie i było dużo lepiej. Mieliśmy pecha jeżeli chodzi o samochód bezpieczeństwa. Pod koniec wyścigu jechałem szybciej niż Lewis, ale ten tor jest trudny jeżeli chodzi o wyprzedzanie. Pokazaliśmy się z niezłej strony w wyścigu. To był dobry dzień dla Red Bull Racing, biorąc pod uwagę słabe kwalifikacje.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×