Sebastian Vettel: McLaren ma przewagę

Według aktualnego mistrza świata, Red Bull nie jest najszybszym zespołem w stawce. Sebastian Vettel twierdzi, że jego team musi odrobić dystans jaki dzieli ich do McLarena.

Robert Chruściński
Robert Chruściński

Po inauguracji sezonu 2012 w Australii, Sebastian Vettel nie ma wątpliwości, że obecnie McLaren ma przewagę nad resztą stawki. Według niemieckiego kierowcy zespół z Woking bardzo dobrze wykorzystał zimową przerwę. - Moim zdaniem mają w tej chwili nad nami przewagę. Udowodnili to w pierwszym tegorocznym wyścigu. Bardzo ciekawe jest to, czy zdołają ją utrzymać podczas najbliższej Grand Prix Malezji. Zaliczyli naprawdę udaną zimę i dzięki temu mogą teraz pokazać wszystkim w jak wysokiej są formie. Teraz musimy odrobić dzielący nas do nich dystans. Liczę na to, że dokonamy tego jak najszybciej i uda nam się ich pokonać - powiedział Vettel.

Chociaż w minioną niedzielę nie udało się zwyciężyć Red Bullowi, to Niemiec jest bardzo usatysfakcjonowany z rezultatów Grand Prix Australii. - Tak naprawdę mieliśmy udany początek wyścigu. Udało się nam szybko odnaleźć właściwe tempo i dzięki temu mogliśmy poradzić sobie z niektórymi rywalami. Po wynikach jakie osiągnęliśmy w kwalifikacjach, to możemy sobie pogratulować tego, jak spisaliśmy się w trakcie wyścigu - wyznał dwukrotny mistrz świata.

Niemiec nie ukrywa tego, że nie miał żadnych szans na to, by dojechać do mety przed Jensonem Buttonem. - Miałem niezłe tempo i mocno cieszyłem się z zachowania samochodu w trakcie wyścigu. To był dla nas bardzo ważny dzień. Mogliśmy lepiej poznać bolid i dowiedzieć się co jest jeszcze do poprawienia. Button w pełni zasłużył na wygraną. Nie mieliśmy szans, aby go pokonać. Wielkie gratulacje dla McLarena za świetny weekend. Dla mnie i całego zespołu finisz przed Hamiltonem było bardzo ważną sprawą - zakończył Vettel.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×