Maldonado przejechał dwanaście okrążeń zaimprowizowanego toru, prezentując swe umiejętności przed dwudziestoma tysiącami fanów oraz wieloma ważnymi dygnitarzami politycznymi i wojskowymi. Na pokazie obecni byli także szef stajni z Grove, Sir Frank Williams oraz kluczowy udziałowiec i dyrektor zarządzający – Toto Wolff.
Wenezuelski kierowca nie opanował jednak bolidu na wyboistej nawierzchni, najechał na krawężnik drogowy i uszkodził zawieszenie Williams FW33. Kraksa zakłóciła obchody narodowego dnia sportu, podczas którego przed publicznością zaprezentowali się także między innymi złoty medalista olimpijski w szermierce, Ruben Limardo, czy kierowca IndyCar, EJ Viso. Mało komfortową sytuację uratował inny zawodnik wspierany przez koncern PDVSA, Radlfo Gonzales, który ku uciesze tłumów zaprezentował swe umiejętności w bolidzie GP2.