- Kończę mój kontrakt przed sezonem 2017 i w tej chwili jest jeszcze za wcześnie aby wiedzieć, jakie będą wtedy moje uczucia i motywacja. Jeśli w tym czasie poczuję, że trzeba sobie powiedzieć dosyć i rozpocząć inne życie, to wtedy podejmę taką decyzję. Ścigam się od tak wielu lat, to bardzo wymagające życie i sport, ale wiem, że pewnego dnia nadejdzie chwila, aby z tym skończyć. Zobaczymy, kiedy tak się stanie – powiedział dwukrotny mistrz świata.
Alonso zdradził, że po wypadku na Spa otrzymał wiadomość tekstową z przeprosinami ze strony Romaina Grosjeana, które przyjął. - Tak, mam bardzo dobre relacje z Grosjeanem, byliśmy w końcu zespołowymi partnerami w Renault i po tym wszystkim wysłał mi sms-a. Nie wyliczył odległości i problemów, nałożyło się wiele czynników i przeprosił mnie za tę kraksę. Odpisałem, że nie ma problemu. Zobaczymy się ponownie w Singapurze. Silnik mojego samochodu jest w porządku, nie ma problemów lub uszkodzeń, więc dzięki temu w porównaniu do naszych głównych rywali wzbogaciliśmy się o kolejną jednostkę napędową. Z punktu widzenia osiągów nie jest to duży zysk, ale zawsze poprawia co nieco właściwości jezdne.