Przyszłość Brazylijczyka i Michaela Schumachera są w tej chwili głównymi kartami otwierającymi ewentualne, nowe rozdanie na rynku kierowców. - Zobaczymy, ale jeszcze o niczym nie zadecydowaliśmy. Oczywiście Felipe musi notować dobre rezultaty. Był i nadal jest dobrym kierowcą Ferrari. Nie przystawia się nam tu do głów pistoletu, abyśmy zadecydowali – przyznał żartobliwie Włoch wskazując na swą skroń. - Zobaczymy, zobaczymy. Sądzę że trzeba patrzeć w przyszłość, a my potrzebujemy dwóch bardzo konkurencyjnych kierowców.
W drugiej sesji treningowej przed Grand Prix Włoch na Monzy, Felipe Massa przejechał najwięcej okrążeń i zakończył zajęcia na czwartej pozycji, tracąc do trzeciego Fernando Alonso około jedną dziesiętną sekundy. Z kolei w sesji kwalifikacyjnej wywalczył doskonałe trzecie miejsce, ustępując jedynie bezkonkurencyjnemu duetowi kierowców Vodafone McLaren Mercedes.
