Michael Schumacher po GP Włoch: Jest tendencja wzrostowa

Siedmiokrotny mistrz świata robił co mógł na jednym z ulubionych torów, ale ostatecznie musiał zadowolić się szóstą pozycją na mecie.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Michael Schumacher po dobrym starcie był w czołówce, ale ostatecznie ukończył wyścig na szóstym wyścigu. Ogólnie Niemiec był zadowolony ze swojej lokaty. - To był zabawny wyścig, ale muszę przyznać, że po piątkowych treningach miałem nadzieję na walkę w czołówce. Jednak nasz pierwszy przejazd był trudny. Potem poszło już łatwiej - było dobre tempo i myślę, że mamy progresję. Zabrakło trochę okrążeń. Gdyby wyścig byłby dłuższy, to mógłbym zająć wyższą pozycję. Generalnie, to jednak osiągnęliśmy to, na co było nas stać. Teraz musimy utrzymać ten trend, a w zespole wszyscy ciężko nad tym pracują - zakończył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×