Ferrari po raz drugi złamało "godzinę policyjną"

Po raz drugi w Abu Zabi mechanicy Ferrari złamali tzw. godzinę policyjną, aby wydłużyć czas pracy i odpowiednio przygotować bolidy do kwalifikacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Zespół Ferrari stara się poprawić wydajność swojego bolidu w Abu Zabi, aby Fernando Alonso mógł powrócić na szczyt w klasyfikacji generalnej kierowców. Ekipa z Maranello przygotowała spory pakiet poprawek, jednak aby wdrożyć je do bolidu, mechanicy muszą pracować w zakazanych godzinach.

Mechanicy drugą noc z rzędu pracowali w "godzinie policyjnej". Delegat techniczny Jo Bauera poinformował, że prace miały miejsce pomiędzy 5 a 11 rano. Natomiast dyrektor sportowy Ferrari Massimo Rivola powiedział, że zespół jest w dobrej formie, jeżeli chodzi o tempo wyścigowe, ale trzeba jeszcze poprawić osiągi na kwalifikacje.

- Jesteśmy pewni, że w sobotę zmniejszymy stratę, a o wyścig się nie martwię. Czy możemy wygrać? Na razie nie, ale mamy niezawodność, która jest ważnym czynnikiem, więc zobaczymy co się wydarzy. Jesteśmy zdeterminowani i wspieramy Alonso w walce o mistrzostwo - zakończył Riviola.

Komentarze (1)
avatar
SnajperF1
3.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciężkie jest życie mechanika Ferrari hehe, a tak poważnie to oby coś pomogło, bo Vettel ma problemy w 3. treningu