Red Bull Racing znowu oszukuje?! Tym razem... gumowy nos (wideo)

Po Grand Prix Abu Zabi na cenzurowanym ponownie znalazł się zespół Red Bull Racing. Według obserwatorów sporo kontrowersji budzi nos w bolidzie RB8.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

W internecie można znaleźć filmy na których można zobaczyć pit stop Sebastiana Vettela wraz z wymianą przedniego skrzydła, które zostało uszkodzone. W zwolnionym tempie można zauważyć, że nos w bolidzie RB8 zbudowany jest z materiału podobnego do... gumy. - Czy to jest legalne? Czy nos nie powinien być sztywny? - zastanawia się jeden z dziennikarzy magazynu "Autosprint".

Wyjaśnienie składa niemiecki magazyn "Auto Motor und Sport" - Fałszywy alarm. Przód nosa zawsze jest nieco bardziej miękki ze względu na testy zderzeniowe FIA - oznajmił Tobias Gruner. Dziennikarz dodał również, że pozostałe ekipy analizują już materiały, które znalazły się w internecie, a jeden z zespół skontaktował się z FIA.

"Gumowy nos" jest z pewnością kolejnym wynalazkiem Adriana Neweya. - To Michał Anioł Formuły 1 - powiedział Damon Hill. - Prawdziwy geniusz - zgodził się Lewis Hamilton.

Poniżej można zobaczyć wideo, gdzie widać jak giętki jest nos podczas wymiany skrzydła. Natomiast tutaj można zobaczyć materiał w formie GIF.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×