- Mieliśmy silny sezon, ale to niczego nie gwarantuje - wyjaśnia. - Wiemy, co chcemy osiągnąć zimą, ale nie mamy zielonego pojęcia, co zaprezentują inni. Będziemy musieli poczekać do GP Australii. To wspaniała rzecz w Formule 1.
Optymistą jest szef ekipy Christian Horner. - Myślę, że mamy silną ekipę, ale zawsze można się czegoś nauczyć - mówi. - Wiele się dowiedzieliśmy w minionym sezonie i chcemy to wykorzystać. Jednym z atutów tego zespołu jest to, że nigdy do końca nie jesteśmy zadowoleni i zawsze szukamy lepszych rozwiązań - zarówno inżynierowie, technicy, jak i ludzie z produkcji. Wszystkie wydziały próbują coś poprawić. Myślę, że ten duch i to pragnienie utrzymują nas na szczycie przez ostatnie trzy lata.