Podczas piątkowej prezentacji bolidu zespół reprezentował jedynie Paul di Resta, nazwisko drugiego kierowcy wciąż pozostaje zagadką.
Na liście kandydatów podobno znajdują się czterej zawodnicy: Jules Bianchi, Adrian Sutil, o których mówił zastępca szefa Force India Bob Fernley, ale także Bruno Senna i Kamui Kobayashi. O tym, że jego kolegą będzie Brazylijczyk miał przyznać sam di Resta.
Nie ulega wątpliwości, że o tym, kto zajmie miejsce obok Szkoda zdecydują pieniądze.
Źródło artykułu: