Bahrajn otworzy kolejny sezon?

Organizatorzy Grand Prix Bahrajnu marzą o przeniesieniu swojego wyścigu na początek przyszłorocznego kalendarza. Takiej opcji nie wyklucza Bernie Ecclestone.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Tor Sakhir w Bahrajnie już wcześniej miał okazję rozpoczynać nowy sezon. Działo się tak w roku 2006 i 2010. Podobnie miało być w roku 2011, jednak z powodu odwołania imprezy organizatorzy musieli odłożyć plany na bok. Mimo, iż zawody nad Zatoką Perską wciąż budzą kontrowersje, to Bahrajn marzy o tym, aby otworzyć sezon 2014.

- To dobre miejsce na rozpoczęcie sezonu - powiedział prezes obiektu, Zeyed Alzayani, który w przypadku przeniesienia rundy w Bahrajnie na początek kalendarza, zamierza także postarać się o przedsezonowe testy na torze Sakhir.

- Zespoły mogłyby przyjechać do nas na ostatnie przedsezonowe testy, a później pozostawić większość sprzętu do czasu pierwszego wyścigowego weekendu. Jest wtedy szansa, że pierwszy wyścig nie będzie wielką niewiadomą. Będzie więcej przewidywalności odnośnie opon, przepisów. Kierowcy łatwiej wrócą do rytmu ścigania - przekonuje Alzayani.

Tymczasem szef Formuły 1 Bernie Ecclestone, który w ostatnich tygodniach w każdym z wywiadów musiał podkreślać jak bezpieczną lokalizacją jest dziś Bahrajn, potwierdził, że pomysł zastąpienia Australii, jako rundy inaugurującej sezon, jest możliwy: - Jesteśmy w stanie to zrobić. Musimy się temu dokładnie przyjrzeć - stwierdził 82-latek.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×