Na początku tygodnia Bernie Ecclestone na łamach włoskiej prasy wyraził obawy, co do przyszłości niektórych wyścigów w europejskiej części kalendarza F1. Padła nazwa m.in. słynnego włoskiego toru Monza.
- Jeśli stracimy Monzę, a mówię jeśli, bo żadna decyzja nie została jeszcze podjęta, to tylko z powodów ekonomicznych. Oczywiście można poprawić infrastrukturę toru czy poziom organizacji wyścigu, ale powtarzam - to nie jest kluczowy punkt - stwierdził Ecclestone.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
W piątek szef włoskiego Automobilklubu, który odpowiada za organizację wyścigów Formuły 1 we Włoszech, spotkał się z szefem F1 i wyjaśnił kontrowersje dotyczące przyszłości słynnego toru.
- Ecclestone powiedział mi, że nigdy nie było problemów z Monzą. Przyszłość Grand Prix Włoch nigdy nie była zagrożona - powiedział Angelo Sticci Damiani.
Najbliższy wyścig o Grand Prix Włoch odbędzie się 8 września.