Bianchi gotowy pozostać w Marussii

Adept słynnej Akademii Kierowców Ferrari, Jules Bianchi wyraził chęć pozostania w obecnym zespole także w kolejnym sezonie. Francuz debiutuje w Formule 1.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Jules Bianchi dołączył do zespołu Marussii w ostatniej chwili, zajmując miejsce zwolnionego Luiza Razii. W obecnym sezonie rosyjska stajnia korzysta z silników Coswortha, w przyszłym bolidy Marussii napędzane będą jednostkami Ferrari.

- Myślę, że w kolejnym sezonie Marussia będzie dobrym zespołem - przekonuje Jules Bianchi. - Będziemy korzystali z nowego silnika. Wszystkie zespoły zaczynają podobnie jak my od zera (z powodu rewolucji technicznej - przyp.red.). To szansa dla nas. Sądzę więc, że dobrym rozwiązaniem będzie dla mnie pozostanie w zespole.

Bianchi podkreślił, że nie martwi się walką z tyłu stawki i skupią się przede wszystkim na pokonaniu konkurencyjnych bolidów zespołu Caterham.

- Dla mnie zwycięstwem jest pokonaniu kierowców Caterham oraz mojego partnera z zespołu. To jest celem w każdym kolejnym wyścigu - dodał Francuz.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Jules Bianchi: Nie odmówię Ferrari

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×