- Decyzja został podjęta. Wszyscy dobrze wiemy, kto nim zostanie. Cieszę się z takiego wyboru. To dobrze dla niego i dla Australii - powiedział w wywiadzie dla australijskiej stacji Channel 10, Mark Webber sugerując jednoznacznie, że jego miejsce w Red Bullu w kolejnym sezonie zajmie Daniel Ricciardo.
Szef zespołu Christian Horner zapytany o komentarz do słów swojego podopiecznego odparł: - Nigdy nie słyszałem, aby jeden kierowca kontraktował drugiego. Mamy jeszcze wiele czasu na podjęcie decyzji.
W minionym tygodniu do mediów przeciekła wiadomość, że Red Bull podjął decyzję wybierając właśnie Ricciardo. Informacja miała zostać potwierdzona w Belgii. Zespół wycofał się później z tej deklaracji, dając sobie czas do wyścigu o Grand Prix Włoch.
Mark Webber zajął 5. miejsce w GP Belgii. Daniel Ricciardo był 10. Wygrał po raz piąty w sezonie Sebastian Vettel.
Mark Webber tuż przed rozpoczęciem wyścigu o Grand Prix Belgii zdradził dziennikarzom nazwisko swojego następcy. Zespół zaprzecza tym informacjom.
