Maria de Villota nie żyje!

Była testerka bolidów Lotusa i Marussi została znaleziona martwa w pokoju hotelowym w Sevilli. Hiszpanka miała 33 lata.

Maria de Villota zasłynęła testami bolidów Formuły 1 w sierpniu 2011 roku z zespołem Lotusa oraz w lipcu 2012 roku z Marussią. Ten drugi test o mało nie przypłaciła życiem - na lotnisku pod Cambridge miała poważny, zagrażający życiu wypadek, w którym m.in. straciła oko.

Hiszpanka miała bardzo duże doświadczenie w wyścigach samochodowych, startowała w m.in. Superleague Formula, Euroseries 3000, Spanish GT Championship, WTCC czy hiszpańskiej Formule 3. Była córką byłego kierowcy F1 Emilio de Villoty.

Komentarze (3)
avatar
Arteta
12.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po tym wypadku wydawało się, że nie ma szans na to, żeby zaistnieć w Formule 1. Jeszcze przed tym można było uwierzyć, że wystartuje kiedyś w F1. Teraz którakolwiek z pań będzie miała ciężko ab Czytaj całość
avatar
kris8916
11.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szok, nie moge w to do tej pory uwierzyc, [*] 
avatar
Marek speedway
11.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
spoczywaj w pokoju