Skorzystałem z nadarzającej się okazji - wypowiedzi po kwalifikacjach do GP Japonii

Mark Webber utarł nosa swojemu koledze z zespołu i wygrał kwalifikacje do niedzielnego wyścigu o Grand Prix Japonii. Sebastian Vettel mimo awarii systemu KERS był drugi.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Mark Webber (1.miejsce): Moje okrążenie nie było najgorsze. Oczywiście zawsze mogłem zrobić coś lepiej, ale jestem zadowolony ze swojego wyniku. Sebastian miał trochę problemów, ale nawet mimo tego był w stanie wykonać doskonałe okrążenia. Cieszę się jednak, że udało się wywalczyć pole position. Gdy pojawia się taka okazja, trzeba z niej skorzystać.

Sebastian Vettel (2.miejsce): Gratulacje dla Marka. Wykonał bardzo dobre okrążenie. Ja miałem pewne problemy podczas kwalifikacji jednak nie jestem zwolennikiem tworzenia teorii, że mogło być lepiej, gdyby nie to czy tamto. Prawda jest taka, że jesteśmy na drugim miejscu. Cieszę się z tego wyniku, bo przecież pierwszy rząd zajmuje w komplecie nasz zespół. Bolid spisywał się doskonale zwłaszcza w pierwszym sektorze. Mogliśmy jechać aż do limitu.

Romain Grosjean (4.miejsce): Red Bull wyglądał na bardzo mocnego i wiedzieliśmy, że naszym głównym celem będzie walka o trzecie miejsce z Lewisem (Hamiltonem). Mimo porażki jestem zadowolony z czwartego pola. Bolid wyglądał lepiej niż w piątek, jechało nam się dobrze na twardych oponach, z którymi wcześniej bardzo się zmagaliśmy. W Q1 byliśmy jednak bardzo szybcy. Po raz kolejny z rzędu notujemy progres w trakcie weekendu.

Lewis Hamilton (3.miejsce): Trzecie miejsce to dobry wynik w kwalifikacjach zwłaszcza, że Red Bull był nieuchwytny. W niedzielę kluczowe będzie zarządzanie oponami. Dobrze, że będziemy startować z czystej części toru, możemy dzięki temu powalczyć z chłopakami przed nami. Zmianie uległ kierunek wiatru w porównaniu do piątkowych treningów, przez co zmieniła się trochę charakterystyka tego toru. Wydaje się o wiele bardziej przyczepny.

Felipe Massa (5.miejsce): Ostatnie okrążenie w moim wykonaniu przypomniało mi moje pole position z 2006 roku. Mimo, iż to dopiero piąta lokata, to nasza pozycja startowa przed wyścigiem nie jest najgorsza. Mieliśmy dobry balans bolidu już w piątek i dzisiaj udało nam się to przełożyć na dobry wynik. Sądzę, że wyższe pozycje były poza naszym zasięgiem. Wyścig nie będzie najłatwiejszy, ale wciąż jesteśmy grze. Potrzebujemy dobrej taktyki i odpowiedniego zarządzania oponami.

Kimi Raikkonen (8.miejsce): Bolid wyglądał lepiej niż w kilku poprzednich wyścigach, nawet jeśli w kwalifikacjach poszło nam gorzej. Popełniłem mały błąd na swoim szybkim okrążeniu, a na tym torze kosztowało mnie to kilka pozycji. Nie robimy z tego żadnego dramatu, ponieważ bolid wygląda na bardzo konkurencyjny. Zobaczymy co wydarzy się w wyścigu.

Mark Webber z pierwszego pola w Japonii

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×