Lewis Hamilton, który zajął szóste miejsce w wyścigu o GP Indii, spędził wolny czas w stolicy Bengalu Zachodniego, gdzie spotkał się z dziećmi pracującymi na co dzień przy produkcji cegieł.
- To było niesamowite doświadczenie. Świat, który widziałem różni się od tego, w którym żyję. Chciałbym nosić w sobie energię podobną do tej, którą mają te dzieci - powiedział Hamilton cytowany przez dziennik Daily Star.
Kierowca Mercedesa jest globalnym ambasadorem humanitarnej organizacji "Save The Children".
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!
Dno a nie człowiek