- Na początku było trochę ciasno. Romain (Grosjean) miał dobry start i na wzgórzu musiałem uważać na jego atak - komentował start do niedzielnego wyścigu w Austin Sebastian Vettel.
- Później mogłem się skupić już tylko na sobie. Samochód był jak zawsze świetny i dzięki temu łatwo mogłem kontrolować moją przewagę nad rywalami. Wygrać osiem wyścigów z rzędu, to coś niesamowitego - dodał.
W całej karierze kierowca Red Bulla ma już na swoim koncie 38 zwycięstw. W Ameryce wygrał jednak po raz pierwszy. Niemiec przyznał, że był zaskoczony popularnością Formuły 1 za Oceanem.
- Trzeba podziękować kibicom. To dopiero nasz drugi wyścig tutaj, a na trybunach jest ponad sto tysięcy widzów. To był chyba jeden z najlepszych wyścigów w całym sezonie - stwierdził Vettel.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!
Szanse na poprawienie swojego rekordu Sebastian Vettel otrzyma już w przyszłym tygodniu w kończącym sezon wyścigu o Grand Prix Brazylii.