Red Bull Racing twardo broni swoich nowych bolidów: Rozwiążemy nasze problemy

Szef zespołu czterokrotnych mistrzów świata, Christian Horner nie ogłasza kryzysu po nieudanym występie w Jerez. - Jesteśmy w stanie poradzić sobie z naszymi problemami - oznajmił Anglik.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Red Bull Racing podobnie jak pozostałe zespoły Formuły 1, został zmuszony do budowy zupełnie nowego bolidu, w myśl nowego regulaminu technicznego. Podczas pierwszej próby nowych maszyn na torze Jerez, bolidy stajni z Milton Keynes wyraźnie odstawały od konkurencji, notując serię dokuczliwych awarii m.in nowych jednostek napędowych Renault.

- Oczywiście jest parę kwestii do poprawienia po naszej stronie, ale to nic poważnego. Także Renault ma pewne problemy z którymi musi sobie poradzić - powiedział szef Red Bulla, Christian Horner.

- Nowe bolidy są tak skomplikowane, że nawet drobne problemy mogą oznaczać duże awarie - dodał.
Red Bull Racing chce jak najszybciej zapomnieć o występie w Jerez Red Bull Racing chce jak najszybciej zapomnieć o występie w Jerez
Horner broni stanowczo swojej ekipy, jednocześnie nie dając gwarancji, że podczas kolejnej tury przedsezonowych testów w Bahrajnie, wszystko zostanie naprawione. - Oczywiście jest sporo do zrobienia, ale mamy trochę czasu przed pierwszym wyścigiem nowego sezonu. Bahrajn to ważna próba, dlatego pracujemy ciężko w naszej fabryce, podobnie jak Renault - przyznał.

- Nie chcemy powtórki z Jerez, ale nie możemy zapominać, że od tego są właśnie testy. Musisz uporać się ze swoimi problemami, aby móc spokojnie walczyć w wyścigach - tłumaczył Horner.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Adrian Newey: Silnik jest w tej chwili najważniejszy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×