Nowe bolidy F1 pobiją rekord prędkości?

Nowe bolidy z teoretycznie słabszymi silnikami V6 turbo mogą pobić rekord prędkości podczas Grand Prix Włoch na torze Monza. Dotychczasowe osiągniecie to 369 kilometrów na godzinę.

Według kierowców, podczas GP Włoch tegoroczne bolidy powinny osiągnąć prędkość 360 kilometrów na godzinę. Dalej posunął się Jean-Éric Vergne, który uważa, że możliwe jest poprawienie rekordu świata. - Silniki V6 turbo są bardzo mocne, a moment obrotowy jest wystarczający, aby być bardzo szybkim na Monzie - powiedział w rozmowie z Sport 365.

[ad=rectangle]
- Obecnie jest mały docisk ze względu na aerodynamikę. Dlatego uważam, iż na Monzie możemy być świadkami nowego rekordu, a 360 kilometrów na godzinę z łatwością przekroczymy - dodał kierowca Toro Rosso.

W zeszłym sezonie Daniel Ricciardo podczas kwalifikacji na Monzie uzyskał 340,4 kilometra na godzinę.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Absolutnym rekordzistą Formuły 1 jest Antonio Pizzona, który w bolidzie Williamsa na włoskim obiekcie w roku 2004 uzyskał 369,9 kilometrów na godzinę.

Tor Monza ma długość 5,7 kilometra i jest jednym z najdłuższych obiektów w kalendarzu F1. Kierowcy 83 procent czasu mają wciśnięty "gaz do dechy", a średnia prędkość wynosi 237 kilometrów na godzinę.

Grand Prix Włoch odbędzie się w dniach 5-7 września.

Komentarze (0)