Po pełnym kontrowersji i krytyki sezonie 2013 Formuła 1 zdecydowała się kontynuować współpracę z Pirelli. Włoski producent podpisał nową umowę, która obowiązuje do 2016 roku.
[ad=rectangle]
Prezydent Marco Tronchetti Provera w wywiadzie dla Tuttosport podkreślił, że nie zapadły wciąż decyzje odnośnie przyszłości Pirelli w F1. - Formuła 1 to część naszego życia, która uwydatnia wysiłek naszych pracowników i naszą technologię. Mamy umowę do 2016. Co dalej, zobaczymy - powiedział Provera.
Pirelli pracuje również nad projektem przyszłorocznej specyfikacji opon. Wśród kierowców nie brakuje opinii, że w tym sezonie włoska firma zastosowała zbyt twardą mieszankę w porównaniu do poprzedniego sezonu w którym z kolei dochodził do szybkiego rozwarstwia opon.
- Zastanawiamy się nad zastosowaniem różnych związków z przodu i tyłu bolidu. To może nam pomóc zwiększyć wydajność bez narażania stabilności - powiedział Paul Hembery z Pirelli.
Pirelli zostanie w Formule 1 na dłużej?
Włoski producent nie wyklucza, że będzie chciał pozostać na rynku Formuły 1 dłużej niż przez dwa kolejne sezony. Pirelli wróciło do Formuły 1 w 2011 roku.