Grand Prix Francji nie wróci do Formuły 1

Tydzień temu szef toru w Magny-Cours wierzył, że jego obiekt znów będzie gościł kierowców Formuły 1. Wyścig miał powrócić do kalendarza już w przyszłym sezonie. Tak się jednak nie stanie.

W tym artykule dowiesz się o:

Sam Bernie Ecclestone wykluczył powrót do królowej sportów motorowych wyścigu o GP Francji. Ostatnie doniesienia sugerowały, że obiekt w Magny-Cours miał złożyć swoją ofertę, aby pojawić się w kalendarzu F1. Nie wykluczano nawet, iż powrót może nastąpić już w sezonie 2015.
[ad=rectangle]
W Monako nt. ewentualnego powrotu wypowiedział się Ecclestone i dał jasno do zrozumienia, że Francja nie jest na jego liście pretendentów do kalendarza na przyszłoroczne mistrzostwa świata Formuły 1.

- Nie - skomentował natychmiast. - Oni pukali do moich drzwi, ale nie sądzę, iż możemy coś zrobić - zakończył 83-latek.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Brytyjczyk potwierdził natomiast, że kierowcy będą w sezonie 2015 ścigać się w Azerbejdżanie na ulicznym torze w Baku. - Wszystko zostało już zrobione. Będziemy tam w przyszłym roku - zakończył.

Komentarze (3)
avatar
AVE STAL
26.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
we Francji jest fajny tor...fajnie jakby te stare tory wrocily.....Hungaroring,Hockehheim,Silverstone....a nie jakis Azerbejdzan....niedlugo to stary piernik Eccelstone stwierdzi ze jeszcze nie Czytaj całość