Sam Bernie Ecclestone wykluczył powrót do królowej sportów motorowych wyścigu o GP Francji. Ostatnie doniesienia sugerowały, że obiekt w Magny-Cours miał złożyć swoją ofertę, aby pojawić się w kalendarzu F1. Nie wykluczano nawet, iż powrót może nastąpić już w sezonie 2015.
[ad=rectangle]
W Monako nt. ewentualnego powrotu wypowiedział się Ecclestone i dał jasno do zrozumienia, że Francja nie jest na jego liście pretendentów do kalendarza na przyszłoroczne mistrzostwa świata Formuły 1.
- Nie - skomentował natychmiast. - Oni pukali do moich drzwi, ale nie sądzę, iż możemy coś zrobić - zakończył 83-latek.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Brytyjczyk potwierdził natomiast, że kierowcy będą w sezonie 2015 ścigać się w Azerbejdżanie na ulicznym torze w Baku. - Wszystko zostało już zrobione. Będziemy tam w przyszłym roku - zakończył.