Podczas ostatniego weekendu w Monako Valtteri Bottas po raz pierwszy w tym sezonie nie wywalczył punktów. Miejsce Fina w TOP10 zajął drugi z kierowców stajni Felipe Massa, który był siódmy. W Kanadzie Bottas spróbuje przypomnieć sobie ubiegłoroczny sukces na torze imienia Gillesa Villeneuve'a,
[ad=rectangle]
- Mam dobre wspomnienia z Kanady, gdzie w poprzednim roku zakwalifikowałem się do wyścigu z 3. miejsca - najlepszego w mojej karierze - wspominał Fin. - Istnieje ogromny kontrast między torem w Montrealu i tym w Monako. Tym razem główną rolę będzie odgrywać prędkość bolidu. To niezwykle techniczny obiekt, ale jest na nim dużo stref hamowania. Mamy nadzieję przedłużyć naszą serię punktową - podkreślił Bottas.
Szansy na dobry wynik Williamsa w charakterystyce toru w Montrealu upatruje również Felipe Massa. - Chcemy być tutaj bardziej konkurencyjni. Prędkość maksymalna naszych bolidów jest bardzo dobra i będzie to nasz główny atut.
- W przeszłości Montreal gościł kilka świetnych wyścigów i nie rzadko miała na to wpływ zmienna pogoda. Musimy być przygotowani, że i tym razem deszcz może pojawić się z znikąd - dodał Brazylijczyk.
Prędkość maksymalna ma pomóc Williamsowi
Brytyjski zespół udaje się do Kanady z nadzieją na dobry wynik po średnio udanym występie w Monako. - Chcemy kontynuować naszą serię w punktowej dziesiątce - oznajmił Valtteri Bottas.
Źródło artykułu: