Forza Rossa czeka na sygnał od FIA

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Międzynarodowa Federacja Samochodowa wciąż nie potwierdziła oficjalnie licencji na sezon 2015 dla rumuńskiego zespołu Forza Rossa. Ekipa nie wyklucza natomiast zmiany nazwy.

W tym artykule dowiesz się o:

Na początku czerwca media nieoficjalnie informowały, że wniosek rumuńskiego zespołu Forza Rossa, o przyznanie licencji na starty w Formule 1 został zaakceptowany. FIA zwleka jednak z oficjalnym potwierdzenie nowego uczestnika mistrzostw świata. [ad=rectangle] - Forza Rossa złożyła wymaganą dokumentację i oczekujemy teraz na formalną odpowiedź od FIA - potwierdził Bogdan Sonea, dyrektor ds. marketingu Forza Rossa Ferrari, oficjalnego dilera włoskiej marki w Rumunii.

Nowy projekt ma poprowadzić Colin Kolees, były szef zespołów HRT i Force India. Sonea zdradził także, że nazwa nie jest jeszcze przesądzona. - Na aplikacji widnieje tytuł "Forza Rossa", ale nazwa zespołu, który będzie uczestniczyć w F1 nie została ustalona - wyznał Rumun.

Partnerem technicznym ekipy zostanie prawdopodobnie Ferrari. W kuluarach mówi się również o zaangażowaniu Renault, które przez nowy zespół chciałoby promować, należącą do koncernu, rumuńską markę Dacia.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
Grzegorz Nowak
16.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Może stwórzmy osobną kategorię dla Caterhama, Marussi, Haasa i tej rumuńskiej Forzy bo raczej będą cały czas jechać w ogonach i blokować rywali po połowie wyścigu.