Przed dwoma tygodniami w Kanadzie Daniel Ricciardo wygrał swój pierwszy wyścig w karierze i przerwał serię zwycięstw Mercedesa. Australijczyk w pierwszej połowie sezonu niespodziewanie stał się liderem zespołu Red Bull Racing. [ad=rectangle]
24-latek wierzy, że austriacka stajnia może pokusić się o drugie zwycięstwo w sezonie 2014, podczas domowej rundy na torze Red Bull Ring. "Czerwone byki" powinny być również mocne na Silverstone.
- Skorzystaliśmy z okazji, gdy tylko się pojawiła - powiedział na łamach Sky Sports News, Ricciardo komentując swój niesamowity triumf w Kanadzie. - Austria powinna być również interesująca, podobnie jak Silverstone, które tradycyjnie jest dobrym torem dla Red Bulla. W najbliższej przyszłości czeka nas więc kilka wyścigów na torach, które mogą nam pomóc - dodał.
Red Bull Racing mimo ogromnego postępu, w porównaniu do zimowych testów, wciąż jest wyraźnie wolniejszy od dominującego w tym roku Mercedesa. Daniel Ricciardo uważa, że mistrzowie świata do czasu letniej przerwy, nie zdołają zniwelować straty do Niemców.
- Jeśli chodzi o dogonienie Mercedesa pod względem ich tempa czy tego co prezentują na torach z długimi prostymi, to myślę, że możemy tego dokonać dopiero po przerwie wakacyjnej - stwierdził były kierowca Toro Rosso.
Czy Daniel Ricciardo wygra Grand Prix Austrii? 
