Prezydent Ferrari: Mam obowiązek naprawić Formułę 1

Luca di Montezemolo kolejny raz skrytykował kierunek w jakim zmierza obecna Formuła 1. Prezydent Ferrari tęskni za dawnymi czasami i chce walczyć o przywrócenie uroku królowej sportów motorowych.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
- Zasady są zbyt skomplikowane, kierowcy wyścigowi zmienili się w taksówkarzy - oznajmił prezydent Ferrari, Luca di Montezemolo, który w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika Focus nie szczędził słów krytyki pod adresem Formuły 1 w obecnym kształcie.

- Kierowcy są zmuszeni oszczędzać paliwo i opony, zamiast jechać na maksimum. Zespoły powinny decydować o tym ile chcą użyć paliwa i jak dużo opon potrzebują - przyznał Montezemolo.

- Dawniej wyścigi wygrywali najlepsi kierowcy w najlepszych bolidach. Dzisiaj widzowie - ci na trybunach i przed telewizorami - nie rozumieją co dzieje się na torze. Musimy coś z tym zrobić - dodał.

Włoch podkreślił, że głównym odpowiedzialnym za zmiany jest szef F1, Bernie Ecclestone i to Brytyjczyk musi podjąć kroki, aby przywrócić Formule 1 dawny blask. - Jeśli (Ecclestone) nic z tym nie zrobi, to zrobię to sam. Czuję się w obowiązku - podkreślił Montezemolo.

- Trzeba zrobić coś, aby odzyskać utracony urok Formuły 1 - podsumował Włoch.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Bernie Ecclestone: Osiem zespołów po trzy bolidy

Czy paliwo i opony powinny być limitowane w F1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×