Brytyjska stajnia, która w nowym sezonie będzie korzystać z silników Hondy, zabiega o zatrudnienie jednego z dwójki mistrzów świata - Fernando Alonso bądź Sebastiana Vettela. Hiszpan w tym tygodniu potwierdził, że będzie chciał wypełnić swój kontrakt z Ferrari. Próżno jednak szukać podobnej deklaracji ze strony Vettela. [ad=rectangle]
Czterokrotny mistrz świata przeżywa jeden z najgorszych sezonów w karierze. Niekonkurencyjny bolid Red Bulla uniemożliwia Vettelowi walkę o piąty tytuł, a nowy partner w zespole okazał się o wiele skuteczniejszym kierowcą.
Włoski magazyn Omnicorse uważa, że Niemiec coraz poważniej rozważa ofertę McLarena-Hondy żądając jednak od stajni z Woking gwarancji, że przyszłoroczny bolid umożliwi mu walkę o najwyższe cele.
Fernando Alonso: Vettel nie jest najlepszym kierowcą
Tegoroczna konstrukcja McLarena okazała się kolejnym niewypałem. Zespół ma na koncie ledwie dwa podia (jedno dzięki dyskwalifikacji Daniela Ricciardo w GP Australii) i nic nie zapowiada, aby do końca sezonu srebrne bolidy zawalczyły o kolejne.
Szef McLarena, Ron Dennis wierzy, że zatrudnienia na funkcji szefa aerodynamiki Petera Prodromou, byłego pracownika Red Bulla, pomoże zespołowi wrócić do czołówki oraz przekonać Vettela do transferu. - Przyjście Petera wzmocni nasz zespół ds. aerodynamiki. Nie martwię się więc o przyszłoroczne osiągi w tym obszarze. Wszystko będzie ok - zapewnił Dennis.